Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 23.02.2025 08:10 Publikacja: 25.03.2024 06:00
Fot. mpr
„Zachód próbujący zrozumieć Chiny jest jak szkółka futbolowa, która stara się zrozumieć, na czym polega gra w szachy” – stwierdził chiński opozycyjny artysta Ai Weiwei. Leszek Ślazyk w książce „Twierdza Chiny” przekonuje, że my również patrzymy na Państwo Środka w sposób pełen europocentrycznych uprzedzeń. Ślazyk, biznesmen robiący interesy w Chinach od trzech dekad i zarazem redaktor naczelny portalu Chiny24.com, próbuje więc „naprostować” naszą wizję Państwa Środka i dać nam wskazówki pozwalające je lepiej rozumieć. Czy sam jednak postrzega je w sposób właściwy?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Cal Newport przekonuje, że wartościowa i kreatywna praca zwykle powinna być wykonywana w powolnym tempie, dostosowanym do pracownika.
Kwestia poboru prędzej czy później pojawi się w prognozach dotyczących rynku pracy.
Znany socjolog argumentuje, że szybki rozwój sztucznej inteligencji stanowi zagrożenie dla ludzkości. Czy czasem w tej kwestii nie przesadza?
Grupka aktywistów tworząca samozwańczy rząd emigracyjny Korei Północnej okazała się skuteczniejsza od zachodnich tajnych służb wywiadowczych.
Huberta Kozieła czytelnikom „Parkietu” nie trzeba przestawiać. Jego artykuły znajdą również na łamach „Rzeczpospolitej” czy „Uważam że. Historia”. I stąd wiedzą, że Kozieła ciągnie również do historii, szczególnie XX wieku.
Baterie w naszych smartfonach nie działałyby bez surowca wydobywanego w okropnych warunkach w Demokratycznej Republice Konga.
Powiew optymizmu z przemysłu i rozczarowanie w usługach – tak można podsumować wstępne odczyty PMI za luty ze strefy euro oraz jej największych gospodarek: Niemiec i Francji.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Rozejm w konflikcie rosyjsko-ukraińskim mógłby pomóc europejskim gospodarkom i rynkom akcji. Skala pozytywnych skutków rynkowych byłaby jednak dużo mniejsza od zawirowań, które wywołał sam początek putinowskiej inwazji.
Władze Nigerii oskarżają Binance, największą giełdę kryptowalutą świata, za rzekome szkody jakie giełda miała wyrządzić jej gospodarce. Domagają się ogromnego odszkodowania.
Zamówienia w niemieckim przemyśle wzrosły w grudniu o 0,2 proc. w porównaniu z listopadem.
Polska zajęła dalekie 32. miejsce w rankingu Soft Power Index, badającym miękką siłę danego kraju. Mimo rozpętania wojny wyprzedza nas Rosja, ale niespodzianek jest więcej.
Rynki jak na razie liczą na idealny scenariusz, w którym w Berlinie powstanie rząd zdolny zreformować gospodarkę RFN. Inwestorów może jednak rozczarować powstanie „zgniłej” koalicji z lewicą lub wystraszyć ewentualny dobry wynik nacjonalistów z AfD.
Umowa zaproponowana Kijowowi przez administrację Trumpa przewidywała, że fundusz joint venture dostawałby 50 proc. przychodów z ukraińskich surowców oraz decydowałby, kto i na jakich warunkach mógłby dostać koncesję na ich wydobywanie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas