W przyszłym tygodniu, 2 kwietnia, ma wejść w życie nowa seria podwyżek amerykańskich ceł. Będą to tzw. cła wzajemne, nałożone na te kraje, które wcześniej utrzymywały wysokie stawki celne na produkty amerykańskie. Wokół tego karnego mechanizmu jest jeszcze sporo niejasności, ale agencja Bloomberga, powołując się na sugestie i przecieki z Białego Domu, wskazuje, że owe cła mogą być łagodniejsze, niż się obawiano. Nadzieje z tym związane przyczyniły się do tego, że większość europejskich indeksów giełdowych lekko zyskiwała w poniedziałkowe popołudnie. Sesja w USA zaczęła się natomiast od zwyżek. S&P 500 zyskiwał na jej początku 1,2 proc.
– Czy decyzja o złagodzeniu podwyżek ceł jest przesuwaniem problemu w czasie, czy też oznaką zmiany podejścia Trumpa do tej kwestii? Były w ciągu weekendu komentarze oficjeli mówiące, że cła nie będą tak złe, jak niektórzy się spodziewali i uderzą one tylko w kraje, które mają duże nadwyżki w handlu z USA. Cła w drugiej kadencji Trumpa są ogólnie szersze niż w pierwszej i wciąż ciążą rynkom. Jednakże wyprzedaż amerykańskich akcji, a szczególnie papierów wielkich firm technologicznych, może się cofnąć, jeśli inwestorzy przecenili ryzyko, jakie cła stanowią dla handlu globalnego – twierdzi Kathleen Brooks, szefowa działu analiz XTB.
Słabsze ciosy
Trump zapowiadał, że 2 kwietnia będzie dla USA „dniem wyzwolenia”, gdyż jego kraj „wyzwoli się” ze złych relacji handlowych z innymi państwami. To sugerowało, że podwyżki ceł będą szerokie i duże. Pod koniec zeszłego tygodnia zaczął jednak sugerować, że USA mogą do tej kwestii podejść mniej radykalnie. – Słowo „elastyczność” jest ważnym słowem. Cła będą więc elastyczne, ale wzajemne – zapowiedział amerykański prezydent.
– Jedną z rzeczy, której oczekują rynki, jest to, że nałożymy naprawdę duże cła na każdy kraj na świecie. Myślę, że rynki powinny zmienić swoje oczekiwania, gdyż nie każdy oszukuje nas w handlu. To tylko kilka krajów i doświadczą one podwyżek niektórych ceł – stwierdził w rozmowie z telewizją Fox Business Kevin Hassett, dyrektor Narodowej Rady Ekonomicznej.