Spadek ten nie jest jednak wyłącznie domeną kobiet – w całym społeczeństwie oszczędności stopniały, co pokazuje, że trudniejsza sytuacja ekonomiczna dotknęła większości Polaków. Mimo tych wyzwań kobiety nadal wykazują dużą skłonność do oszczędzania, choć wciąż rzadziej niż mężczyźni (63 proc.). Najczęściej wskazywanymi powodami, dla których Polki nie były w stanie odłożyć środków, były zbyt niskie zarobki (34 proc.) oraz rosnące koszty życia (32 proc.) – wynika z raportu firmy Tavex.
kobiet zdołało w 2024 r. odłożyć pieniądze, co oznacza spadek o 16 punktów procentowych w porównaniu z 2023 r., kiedy oszczędności deklarowało 69 proc.
Różnica między kobietami a mężczyznami pojawia się również na etapie inwestowania. Podczas gdy ponad połowa mężczyzn (52 proc.) decyduje się na pomnażanie zgromadzonych środków, wśród kobiet robi to jedynie 30 proc. Jednak aż 32 proc. z nich przyznało, że w 2024 roku aktywnie poszukiwało nowych możliwości inwestycyjnych. Przez lata kobiety były postrzegane jako ostrożniejsze inwestorki, preferujące stabilne i bezpieczne aktywa. Jednak w 2024 roku coraz więcej z nich zaczęło dywersyfikować swoje portfele. Wzrost zainteresowania obligacjami skarbowymi (z 7 proc. do 12 proc.), akcjami giełdowymi (z 6 proc. do 11 proc.) i kryptowalutami (aż czterokrotny wzrost r./r.) pokazuje, że Polki coraz śmielej sięgają po bardziej dynamiczne strategie finansowe. Co ciekawe, w porównaniu z mężczyznami to właśnie kobiety częściej inwestują w złoto – jego popularność wśród nich wzrosła z 11 proc. do 15 proc., podczas gdy u mężczyzn utrzymała się na poziomie 12 proc.
Czytaj więcej
Inflacja nie zachowuje się tak, jak prognozował NBP. Zwłaszcza bazowa. W rezultacie prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych w tym roku wzrosło, co może przyspieszyć redukowanie oprocentowania depozytów.
Choć lokaty bankowe wciąż pozostają najpopularniejszą formą inwestowania wśród kobiet (40 proc.), ich udział systematycznie spada – w 2023 roku wynosił 55 proc. Na drugim miejscu znalazły się fundusze inwestycyjne, których popularność wzrosła z 18 proc. do 23 proc., co może świadczyć o rosnącej świadomości korzyści płynących z długoterminowych i bardziej złożonych strategii finansowych.