Paweł Graniak, Prezes zarządu Image Power S.A.: Jako spółka chcemy się wyróżniać przede wszystkim ciekawą tematyką gier. Oczywiście będąc częścią grupy PlayWay czerpiemy z najlepszych przykładów i sprawdzonych sukcesów m.in. serii mechanic simulatorów, gdzie następnie wdrażamy swoje autorskie pomysły, co pozwala na osiągnięcie efektu synergii z najlepszymi hitami sprzedażowymi PLW. Z drugiej strony staramy się znaleźć własne nowe obszary tematyczne, które mogą spodobać się na rynku. Wchodzimy na przykład w świat horroru w Creature Lab czy fantasy w Archer: The Witch’s Wrath. Chcemy robić dobre i mądre gry, za które nie będziemy musieli się nigdy wstydzić.
Debiut na giełdzie to duży krok w życiu firmy. Jakie są plany po debiucie?
Tak, z pewnością to duża zmiana dla spółki. Przede wszystkim chcemy rozwijać portfolio swoich tytułów, aby zbudować marki gier, które będziemy mogli monetyzować w dłuższym czasie, na przykład poprzez kolejne części lub płatne dodatki DLC. Jednocześnie nie przestaniemy poszukiwać nowych ciekawych pomysłów, które pozwolą nam się rozwijać. Planujemy również uruchomić i rozwinąć w systemie on-line naszą szkołę dla branży gamedev – Potęga Obrazu – która była genezą powstania spółki.
Jaki jest model biznesowy Image Power? Na czym spółka zamierza się skupić w najbliższych latach?
Obecny model biznesowy to produkcja kilku gier nisko i średnio budżetowych rocznie, w oparciu o doświadczenie grupy PLW. Aby móc wyłonić potencjalnie dobry tytuł do produkcji, model ten zakłada również premierę ok. 5-8 preprodukcji rocznie. W najbliższych latach chcemy się skupić przede wszystkim na realizacji przedstawionego planu produkcyjnego, poszukiwaniu nowych, ciekawych pomysłów, które możemy wdrożyć oraz rozbudowie zespołów produkcyjnych, gdyż jest to najważniejszy element w gamedev. Stopniowo zamierzamy również produkować bardziej rozbudowane gry.