Wyjazd na Święta tańszy niż rok temu. Powinno być jeszcze taniej

Święta Wielkanocne to okres w którym wiele rodzin decyduje się na dalekie podróże do swoich bliskich, dlatego nierzadko patrzymy na to, co będzie się działo w cenami paliw. W przeszłości, wzmożony popyt mógł determinować wzrost cen tuż przed świątecznym okresem, ale obecna sytuacja jest nieco odmienna w porównaniu do poprzednich lat.

Publikacja: 16.04.2025 11:00

Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz z firmy XTB

Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz z firmy XTB

Foto: parkiet.tv

Dobrą wiadomością jest to, że za zatankowanie pełnego baku zapłacimy mniej niż w zeszłoroczne święta oraz w ostatnich tygodniach, ale patrząc na fundamenty rynku paliw, powinno być znacznie taniej.

Ile tańsza benzyna niż w zeszłym roku?

Średnia cena benzyny 95 znajduje się obecnie na poziomie 6 zł za litr. Oczywiście poziom cenowy będzie się różnił w zależności od regionu Polski. W zeszłym roku ta średnia cena wynosiła na Święta 6,5 zł za litr. Wobec tego za paliwo zapłacimy średnio przynajmniej niecałe 8% mniej niż rok temu. Co więcej, z każdym dniem ceny na stacjach powinny spadać, biorąc pod uwagę obecne fundamenty na rynku ropy naftowej. Cena baryłki ropy Brent z perspektywy rocznej, licząc w polskim złotym spadła aż o 30%! Rok temu notowana była po ok. 350 zł za baryłkę, natomiast obecnie jest to 243 złote za baryłkę. Jest to efekt ogromnej niepewności globalnej dotyczącej wzrostu gospodarczego, biorąc pod uwagę duże ograniczenia handlowe spowodowane cłami oraz przywracaniem produkcji ropy przez kartel OPEC+. Ważnym czynnikiem jest również słabość dolara i siła polskiej waluty. Złoty w pewnym momencie był najsilniejszy w stosunku do dolara od 2021 roku.

Foto: materiały prasowe

Zmiana cen ropy w PLN oraz zmiana cen paliwa w Polsce w porównaniu do Świąt Wielkanocnych 2024. Źródło: Bloomberg Finance LP, XTB

Oczywiście cena benzyny nie składa się tylko i wyłącznie z kosztu zakupu ropy przez rafinerię, ale zakładając, że jest to ok. 40-50% całego kosztu, to cena benzyny powinna być o ok. 12-15% niższa niż rok temu, co dawałoby nam zakres 5,52-5,72 zł za litr. Tak nisko cena najprawdopodobniej nie spadnie, ale można oczekiwać, że na stałe pojawi się poniżej 6 zł za litr.

Orlen zapowiada spadki cen na stacjach

Spadki cen zapowiedział również Orlen, czyli największa spółka paliwowa w Polsce. Prezes spółki, Ireneusz Fąfara wskazał, że ceny paliw powinny w dłuższym terminie reagować na spadki cen ropy, ale pełny efekt ostatnich zmian jest jeszcze przed nami. Sam prezes wskazał, że tym co kształtuje ceny na stacjach są marże na produktach, a te są pochodną cen ropy. Warto zauważyć, że globalnie, pomimo spadku cen na rynkach ropy, marże rafineryjne pozostają w zasadzie niezmienne na bardzo wysokich poziomach. Prezes Orlenu wskazał, że proces dostosowania cen benzyny do globalnych fundamentów może trwać nawet 1,5 miesiąca, biorąc pod uwagę np. koszty transportu.

Podsumowanie

Większość fundamentów przemawia za dalszymi spadkami cen paliw na stacjach, choć już teraz powinno być znacząco taniej. Kolejnym pocieszającym aspektem może być to, że ceny w Polsce z perspektywy roku spadły nieco mocniej niż w Niemczech, choć minimalnie mniej niż np. w Czechach. Wobec tego, kierowcy planujący świąteczne wyjazdy mogą liczyć na tańsze tankowanie niż rok temu czy jeszcze kilka tygodni temu, ale z pewnością może być jeszcze taniej, niż w tych kilku najbliższych dniach przed Świętami.

Michał Stajniak, CFA

Wicedyrektor Działu Analiz XTB

[email protected]

Surowce
Złoto niewzruszone
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce
Załamanie cen ropy naftowej
Surowce
Blask złota nie gaśnie
Surowce
Nie tylko złoto rozpala emocje
Surowce
Cła windują ceny miedzi
Surowce
Will Tariffs Sink Corn Prices?