Japońska waluta znów słabnie w oczach. Do jakich poziomów może dojść USD/JPY?

Jen znów ma problemy. Od połowy września japońska waluta ponownie traci. Kurs pary USD/JPY, który we wrześniu był w okolicach 140, obecnie jest już powyżej poziomu 155 i coraz odważniej patrzy w okolice tegorocznego szczytu, który wypada nieznacznie poniżej wartości 162. – W przypadku dolara w relacji do jena można powiedzieć jedno: dalsza presja popytu jest widoczna i może utrzymywać się nadal, co raczej niewielu mogłoby zdziwić – wskazują eksperci BM mBanku.

Dolarowy rajd zatrzymany. To tylko chwilowy przystanek?

W ubiegłym tygodniu para walutowa EUR/USD przez chwilę zeszła poniżej 1,05. Poziom ten został ostatecznie obroniony, a to otwiera drogę do krótkoterminowej korekty. W długim terminie to jednak dolar wciąż ma więcej argumentów.

Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"

Złoty był w gronie walut, które najmocniej odczuły wiktorię Donalda Trumpa. Większy protekcjonizm handlu będzie czynnikiem "prodolarowym".

Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN

Złoty w ostatnich dniach zaczął tracić na wartości. Jego deprecjację widać w zestawieniu w zasadzie z każdą liczącą się walutą. Ruch ten wciąż jeszcze, w przypadku wielu par, odbywa się w ramach średnioterminowych poziomów konsolidacji. Przykładem tego jest chociażby para GBP/PLN.

Jen wykonuje kolejny zwrot. Optymizm był zbyt duży?

Japońska waluta w ostatnich dniach wyraźnie traciła na wartości. Decydenci z kraju kwitnącej wiśni wskazują bowiem, że droga do zaostrzania warunków monetarnych wcale nie jest tak oczywista, jak zakładał to rynek.

Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje

Złoty wciąż trzyma się mocno. Para USD/PLN jest blisko poziomu 3,80. Z kolei EUR/PLN oscyluje w wąskim przedziale wahań 4,25–4,30.

Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?

Silna waluta staje się problemem nastawionych na eksport koncernów ze Szwajcarii. Część analityków twierdzi jednak, że bank centralny jeszcze się wstrzyma z interwencją walutową. Na razie chce się skupić na cięciach stóp, które będą jednak dokonywane co kwartał.

Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?

Główna para walutowa EUR/USD w ostatnich dniach znów zawitała w okolicach poziomu 1,12. Pod koniec ubiegłego tygodnia nie udało się go trwale przebić, a i w poniedziałek eurodolar długo pozostawał poniżej tej wartości, która nabiera obecnie istotnego znaczenia z punktu widzenia analizy technicznej.

Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?

Brak widoków na obniżki stóp procentowych przez RPP przy jednoczesnym łagodzeniu polityki monetarnej przez banki centralne w strefie euro i Stanach Zjednoczonych to korzystny scenariusz dla naszej waluty. Nie należy jednak liczyć na jej znaczące umocnienie.

Złoty korzysta ze słabości amerykańskiego dolara

Zbliżająca się obniżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną uderza w dolara, ale z kolei jest dobrą informacją dla złotego. Nasza waluta wciąż jest relatywnie mocna. W poniedziałek rano zyskiwała ona wobec dolara około 0,5 proc. i ten był wyceniany na 3,84 zł. Euro taniało o 0,2 proc. i kosztowało 4,27 zł.

Ważny tydzień dla funta. Para GBP/CAD testuje nowe szczyty

W tym tygodniu decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie nie tylko Rezerwa Federalna. W czwartek oczy inwestorów będą zwrócone też na Bank Anglii. O ile w przypadku Fedu rynek oczekuje cięcia stóp, o tyle jeśli chodzi o Bank Anglii sytuacja jest już inna. Ten bowiem już wcześniej zaczął cięcia stóp, a obecnie większość rynkowa nie spodziewa się, aby do kolejnego tego typu ruchu doszło podczas najbliższego posiedzenia.

Marek Rogalski, DM BOŚ: Złoty jest silny. Cena dolara jeszcze spadnie

Nie będę zdziwiony, jeżeli cena dolara na jesieni spadnie poniżej poziomu 3,80 zł. Euro/złoty w takim układzie mógłby próbować schodzić na 4,20 i niżej – mówi Marek Rogalski, główny analityk walutowy w DM BOŚ.

Złoty zaskakująco odporny na światowe zawirowania

Zawirowania na rynkach globalnych wywołane coraz większymi obawami inwestorów o recesję w USA dość łagodnie obeszły się ze złotym. Jednocześnie mocno tanieje dolar.

Złoty argumenty ma mocne, czasami tylko przeszkadza mu otoczenie

Nasza waluta w poniedziałek wyraźnie zyskiwała na wartości. Pomogły w tym przede wszystkim czynniki zewnętrzne. To one mają obecnie największe znaczenie, jeśli chodzi o krótkoterminowe ruchy.

Do jakich poziomów zmierza para walut GBP/PLN?

Funt brytyjski, podobnie jak inne waluty, w ostatnim czasie traci wobec złotego. Jeszcze w połowie czerwca para GBP/PLN była przy poziomie 5,20. Teraz jednak cofnęła się w okolice 5,06. Zdaniem analityków BM mBanku scenariusz zakładający dalszy spadek GBP/PLN jest jak najbardziej realny, a przemawia za tym m.in. analiza techniczna.

Marek Rogalski, DM BOŚ: Brakuje argumentów za mocniejszym euro

Czynniki makroekonomiczne nie sprzyjają europejskiej walucie. Przez otoczenie cierpiał ostatnio też złoty, ale każda jego słabość jest obecnie okazją do ponownego zajmowania pozycji – mówi Marek Rogalski, analityk walutowy Domu Maklerskiego BOŚ.

Jen wrócił do punktu wyjścia. Czy będzie kolejna interwencja?

Notowania USD/JPY znów są blisko poziomu 160,0. W kwietniu sprowokowało to japońskich decydentów do aktywności na rynku walutowym. Ta pomogła jednak jedynie w krótkim okresie. Japońskie władze nadal bowiem nie przekonały rynków.

Euro próbuje odbijać. Francuskie wybory już na horyzoncie

Wspólna europejska waluta nie ma ostatnio dobrej passy. W piątek kurs EUR/USD przełamał poziom 1,07 i spadł w okolice 1,067. Start poniedziałkowych notowań wskazywał na dalszą presją spadkową (m.in. poprzez słabszy odczyt indeksu Ifo w Niemczech), ale w ciągu dnia euro złapało nieco oddech i zaczęło zyskiwać – kurs EUR/USD znów znalazł się powyżej 1,07. Jak trwały będzie to ruch?