Tauron z mniejszym zyskiem, ale z węglem na dłużej?

Tauron Polska Energia odnotował 585 mln zł zysku netto wobec 1,12 mld zł zysku rok wcześniej. Na mniejszy zysk przełożyły się m.in. spadki cen energii elektrycznej na giełdzie. Z treści raportu rocznego dowiadujemy się także o prognozach jak długo popracuje jeszcze najnowocześniejszy blok na węgiel w grupie.

Publikacja: 16.04.2025 09:27

Tauron z mniejszym zyskiem, ale z węglem na dłużej?

Foto: Adobestock

Zysk operacyjny Taurona z poprzedni rok wyniósł 2,65 mld zł zł wobec 2,7 mld zł zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 32,5 mld zł wobec blisko 42 mld zł rok wcześniej. Zysk EBITDA sięgnął 6,47 mld zł co oznacza wzrost o 18 proc. rok do roku.

Prezes skupia się na EBITDA

Na tym też skupia się prezes spółki Grzegorz Lot w liście do akcjonariuszy.  - „Grupa Tauron zanotowała najwyższy w swojej historii roczny wynik EBITDA na poziomie niemal 6,5 mld zł. Największy udział w tym wyniku miały segmenty: Dystrybucja, Wytwarzanie i OZE, które odpowiadały odpowiednio za 61 proc., 12 proc. oraz 11 proc.  łącznej EBITDA Grupy. Zysk operacyjny Grupy był na zbliżonym poziomie jak w 2023 r., osiągając wartość 2,65 mld zł, a skonsolidowany zysk netto wyniósł 590 mln zł. Z kolei jednostka dominująca Grupy, tj. Tauron Polska Energia S.A. w minionym roku wypracowała 811 mln zł zysku operacyjnego (wzrost o 353 proc. rok do roku) oraz 510 mln zł zysku netto (vs. 638 mln zł straty netto w 2023 r.)” - napisał prezes Lot w liście do akcjonariuszy.

Co ciekawe, w rozdziale dotyczącym testu na utratę wartości aktywów wytwórczych, Tauron zakłada, że najnowocześniejszy blok na węgiel 910 MW w Jaworznie popracuje nie do 2035 r. jak planowano jeszcze wcześniej (do tego roku blok ma zagwarantowany system wsparcia z rynku mocy), ale do 2040 r. 

Czytaj więcej

Mimo sporego zysku Tauron nie wypłaci dywidendy

Rynkowe ryzyka 

Tauron zauważa, w raporcie, że w 2024 r. obserwowano stabilizację uwarunkowań rynkowych i poprawę bilansu popytowo-podażowego na rynku węglowodorów, notując trend spadkowy cen energii elektrycznej oraz spadek ich zmienności na rynkach terminowych. Niemniej jednak, w perspektywie 2025 r., uwzględniając efekt wdrożenia nowych zasad funkcjonowania rynku bilansującego zwiększających zmienność cen na rynku spot oraz rynku bilansującym identyfikowany jest podwyższony poziom ryzyka rynkowego. – Istotnym aspektem wpływającym na obserwowaną redukcję generacji w jednostkach konwencjonalnych jest również import energii elektrycznej oraz wzrost wolumenu produkcji energii w technologiach OZE. Sytuacja ta, oprócz negatywnego wpływu na rentowność segmentu może powodować zmniejszone zapotrzebowanie na paliwa i prowadzić do ograniczenia w jego odbiorze od kontrahentów Grupy – podaje spółka.

Dynamiczny rozwój technologii OZE oraz coraz wyższy udział energii odnawialnej w pokrywaniu zapotrzebowania na energię elektryczną, obok importowego salda transgranicznej wymiany energii elektrycznej, dodatkowo skutkuje - jak zauważa Tauron – wypieraniem konwencjonalnych jednostek wytwórczych Grupy Tauron i koniecznością dostosowania pracy tych źródeł wytwórczych do niestabilnej produkcji źródeł odnawialnych. – Taka sytuacja wymusza konieczność bilansowania jednostek na rynkach krótkoterminowych (odkupy/ wymuszenia), co może generować zarówno szanse, jak i zagrożenia. Niemniej jednak cena paliwa i CO2 powoduje utrzymywanie wysokiego kosztu produkcji w tych jednostkach i brak możliwości konkurowania z innymi, tańszymi źródłami energii elektrycznej – dodaje firma w raporcie rocznym.

Energetyka
O czym rozmawiał premier z szefami spółek energetycznych? Znamy szczegóły
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Energetyka
PGE notuje mniejsze straty niż przed rokiem
Energetyka
Energetyczne spadki po zapowiedziach premiera. Chodzi o zyski
Energetyka
Energa notuje duże wzrosty mocy OZE
Energetyka
Zmiany na rynku energii tworzą nowy biznes
Energetyka
Mimo sporego zysku Tauron nie wypłaci dywidendy