Komentarz surowcowy DM BOŚ - złoto, soja

ZŁOTO

Spokojne zakończenie nerwowego tygodnia na złocie.

Publikacja: 16.12.2022 11:00

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Bieżący tydzień na rynku złota był czasem podwyższonej zmienności – to jednak nie jest żadnym zaskoczeniem, bowiem pojawiły się istotne decyzje i komunikaty ze strony banków centralnych. Po środowym, jastrzębim komunikacie ze strony Rezerwy Federalnej, wczoraj oczy inwestorów były skupione na Europie.

Europejski Bank Centralny także wystosował zaskakująco jastrzębi komunikat wczoraj – co jednak nie zaburzyło istotnie sytuacji na rynkach walutowych. O ile tuż po nim notowania eurodolara zwyżkowały, to szybko zostały skontrowane przez siłę amerykańskiego dolara. Jest to sygnał, że inwestorzy bardziej wierzą w jastrzębie działania Fed niż ECB.

Utrzymująca się nadal siła dolara była dominującą siłą podczas wczorajszej sesji i przyczyniła się do znaczącego spadku notowań złota, aż o 1,7%. W rezultacie, cena kruszcu powróciła poniżej 1800 USD za uncję i ustabilizowała się wczoraj w rejonie 1786 USD za uncję – i w tych okolicach pozostaje także dzisiaj rano. Piątkowa sesja ma szansę być już znacznie spokojniejsza ze względu na mniej istotnych danych i prawdopodobną stabilizację rynku po kilku nerwowych sesjach.

Notowania złota – dane dzienne

Notowania złota – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Ogólnie, jastrzębi Fed oraz zapowiedzi wyższych stóp procentowych w USA to nadal temat przewodni na rynku złota, który negatywnie wpływa na wycenę kruszcu. Jednak jest on w dużej mierze uwzględniony w cenach złota – obecnie inwestorzy zdają sobie sprawę, że pivot Fed jest kwestią czasu – nawet jeśli nie nastąpi on w 2023 roku, to spowolnienie gospodarcze i tak najprawdopodobniej zmusi Fed do złagodzenia retoryki w przyszłym roku. Na razie jednak perspektywa wysokich stóp procentowych zmniejsza atrakcyjność złota jako inwestycji w obliczu atrakcyjniejszych obligacji czy nawet lokat, wypłacających coraz wyższe odsetki.

SOJA

Cena soi w dół mimo obaw o podaż.

Notowania soi w Stanach Zjednoczonych w ostatnich miesiącach notowały niewielkie, ale systematyczne zwyżki. Bieżący tydzień póki co wypada dla nich delikatnie spadkowo, jednak nie na tyle, aby przerwać trend średnioterminowych wzrostów. Obecnie cena soi w USA oscyluje w okolicach 14,6-14,7 USD za buszel.

W bieżącym tygodniu na rynku soi pojawiły się dane i informacje wspierające stronę popytową. W Ameryce Południowej nadal dużym problemem są susze. W czwartek giełda zbóż w Buenos Aires poinformowała, że opady deszczu w Argentynie nie są wystarczająco duże, aby zasiewy soi przebiegały w niezakłóconym tempie. Na razie jednak nie wiadomo jeszcze, jak mocno susze przełożą się na przyszłoroczne zbiory.

Dodatkowo, także wczoraj amerykański Departament Rolnictwa podał, że eksport soi z USA w tygodniu zakończonym 8 grudnia wyniósł 2,943 mld ton, co jest wynikiem aż o 69% wyższym niż we wcześniejszym tygodniu oraz wyższym niż rynkowe oczekiwania.

Mimo powyższych czynników, sprzyjających wyższym cenom soi, notowania tego towaru znajdują się pod presją wynikającą z oczekiwań spowolnienia gospodarczego – które najprawdopodobniej będzie przekładało się na popyt na soję.

Notowania soi w USA – dane dzienne

Notowania soi w USA – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Surowce
Surowce boją się ceł
Surowce
Problem z dostawami gazu?
Surowce
Złote czasy
Surowce
Czekolada będzie droższa?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Surowce
Rekordowo drogie kakao. Czy czekoladowe Mikołaje staną się luksusem?
Surowce
Czarny koń 2025 r.?