Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

Publikacja: 18.10.2022 12:13

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

ROPA NAFTOWA

Ceny ropy naftowej nadal pod presją podaży.

Po spadkowym poprzednim tygodniu, na początku bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej zniżka jest kontynuowana. Cena ropy nadal znajduje się pod presją podaży – w przypadku ropy WTI, cena porusza się w rejonie 84 USD za baryłkę, a w przypadku ropy Brent w okolicach 91 USD za baryłkę.

Zniżka jest jednak relatywnie niewielka, a mało zdecydowany ruch cen ropy naftowej pokazuje, że wśród inwestorów brakuje zdecydowania w kwestii dalszych ruchów notowań tego surowca. I trudno się dziwić. Niedawna decyzja OPEC+ o dużym cięciu limitów produkcji ropy naftowej wybiła wielu inwestorów z dotychczasowych przekonań o tym, że notowania tego surowca będą kierować się już tylko w dół. Rozszerzony kartel dał bowiem wyraźnie do zrozumienia, że jest zdeterminowany bronić pewnych poziomów cen ropy naftowej.

Ponadto, warto mieć na uwadze, że globalne zapasy ropy naftowej wciąż są niskie, a problemem pod kątem podaży w długoterminowej perspektywie może być ograniczenie jej produkcji w Rosji oraz w niektórych państwach Bliskiego Wschodu czy Afryki (Iran, Nigeria, Libia, itd.) ze względów politycznych lub infrastrukturalnych. O ile na razie nie jest o tym głośno w obliczu spowolnienia gospodarczego, to pokryzysowa odbudowa globalnej gospodarki z pewnością będzie wpływać pozytywnie na popyt na ropę.

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Na razie jednak popyt ten prawdopodobnie będzie spadał ze względu na coraz trudniejszą sytuację gospodarczą na świecie. W USA Fed zapowiedział kolejne podwyżki stóp procentowych, a proces zacieśniania polityki monetarnej trwa w wielu innych kluczowych gospodarkach. Z kolei w Chinach obawy budzą utrzymujące się restrykcje pandemiczne i sygnały spowolnienia także w tamtejszej gospodarce.

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

ZŁOTO

Cena złota wciąż przy tegorocznych minimach.

Notowania złota zakończyły poprzedni tydzień na minusie i także na początku bieżącego tygodnia pozostają pod presją podaży. Cena kruszcu dzisiaj rano porusza się tuż poniżej poziomu 1660 USD za uncję, co oznacza, że znajduje się ona już niedaleko minimów z drugiej połowy września, kiedy to oscylowała w rejonie 1622-1630 USD za uncję.

Amerykański dolar dzisiaj powrócił do zwyżek (aczkolwiek delikatnych), co niewątpliwie przekłada się na presję spadkową na rynku złota. W tym momencie inwestorzy na rynku tego kruszcu przede wszystkim oceniają możliwość dalszych agresywnych podwyżek stóp procentowych w USA – ten scenariusz jest prawdopodobny ze względu na wysoką inflację w tym kraju oraz niezłą kondycję lokalnego rynku pracy.

Dodatkowym zmartwieniem jest sytuacja w Chinach – kraju, który wraz z Indiami dominuje pod kątem zakupów złota fizycznego, w postaci monet i sztabek. Chińska gospodarka w tym roku otrzymała potężny cios w postaci kolejnej fali pandemii, która w tym kraju oznacza nowe restrykcje (ze względu na prowadzoną politykę „zera tolerancji”). Istnieje więc uzasadniona obawa, że ceny złota nie będą wspierane przez popyt w Chinach.

Tak czy inaczej, ważnym wsparciem dla notowań kruszcu pozostaje rejon 1620-1650 USD za uncję. Na razie jest on skuteczną barierą dla strony podażowej.

Foto: DM BOŚ

Notowania złota – dane dzienne

Surowce
Problem z dostawami gazu?
Surowce
Złote czasy
Surowce
Czekolada będzie droższa?
Surowce
Rekordowo drogie kakao. Czy czekoladowe Mikołaje staną się luksusem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Czarny koń 2025 r.?
Surowce
Czekanie na decyzje OPEC