Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

ROPA NAFTOWA. Na rynku ropy politycznej sagi ciąg dalszy.

Publikacja: 13.10.2022 10:30

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Notowania ropy naftowej w bieżącym tygodniu znajdują się pod presją podaży. Napięcia związane z decyzją OPEC+ o dużym cięciu limitów wydobycia ropy naftowej ustąpiły miejsca obawom o spadek popytu na ropę, wywołany spowolnieniem gospodarczym na świecie (a nawet potencjalnym dotkliwym kryzysem). Po trzech dniach zniżek, dzisiaj rano na rynku ropy zmienność jest niewielka – niemniej, prawdopodobnie później będzie ona większa, chociażby ze względu na publikację ważnych danych dot. inflacji w USA i ich możliwy istotny wpływ na wartość amerykańskiego dolara.

Nie zmienia to faktu, że napięć politycznych na świecie jest aż nadto. Wczoraj głośno było o przecieku ropociągu Przyjaźń na terenie Polski, transportującego ropę naftową z Rosji do Niemiec. Chociaż oficjalnie wykluczono udział osób trzecich, to każda wątpliwość dotycząca zaopatrzenia Europy w surowce energetyczne odbija się obecnie dużym echem na rynku.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Ponadto, ubiegłotygodniowa decyzja OPEC+ wywołała zgrzyty dyplomatyczne na linii USA – Arabia Saudyjska. Amerykanie już rozważają ruchy odwetowe, natomiast Saudyjczycy się tłumaczą: dzisiaj opublikowali oni oświadczenie, według którego odrzucają oskarżenia o polityczne motywy decyzji o cięciu limitów produkcji ropy naftowej.

Ministerstwo spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej ponadto podkreśliło, że decyzja była podyktowana względami gospodarczymi i chęcią stabilizowania cen ropy na światowym rynku, a relacje dyplomatyczne z USA pozostają strategiczne dla królestwa. Prawdopodobnie jest to próba złagodzenia napięć, aczkolwiek nie wiadomo, na ile będzie ona skuteczna, bowiem ruch OPEC+ niewątpliwie sprzyjał Rosji i stanął w kontrze do wielomiesięcznego lobbowania USA o to, aby produkcja ropy była jak największa, a ceny paliw na świecie dzięki temu niższe – zarówno ze względu na coraz trudniejszą sytuację gospodarczą, jak i próby zapanowania nad inflacją.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

ZŁOTO

Rynek złota czeka na dane dot. inflacji w USA.

Po fatalnym rozpoczęciu bieżącego tygodnia, notowania złota utkwiły w konsolidacji. Cena tego kruszcu porusza się od wtorku w konsolidacji w okolicach 1675 USD za uncję.

Spokojne ruchy cen złota mogą być ciszą przed burzą, bowiem dzisiaj inwestorzy na tym rynku wypatrują kluczowego odczytu inflacji w Stanach Zjednoczonych, zaplanowanego na godzinę 14:30. Prognozy zakładają odczyt inflacji CPI w USA na poziomie 8,1% rdr we wrześniu, co byłoby niższym wynikiem niż dane z lata, ale mimo wszystko nadal wysokim.

Dane dotyczące inflacji są istotne, bowiem przekładają się one bezpośrednio na działania Rezerwy Federalnej. Przedstawiciele Fed, z Jerome Powellem na czele, już nieraz podkreślali, że wysoka inflacja jest obecnie ich głównym wrogiem i będą skupieni na walce z nim. Także wczorajsze minutes z posiedzenia Fed pokazały, że członkowie Fed są zgodni co do tego, że polityka tej instytucji powinna pozostać jastrzębia tak długo, jak będzie to konieczne do obniżenia inflacji.

Im wyższa inflacja, tym gorzej dla cen złota – taki scenariusz będzie bowiem sprzyjał większej sile amerykańskiego dolara na fali oczekiwań jastrzębich działań Fed.

Notowania złota – dane dzienne

Notowania złota – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ

Surowce
Problem z dostawami gazu?
Surowce
Złote czasy
Surowce
Czekolada będzie droższa?
Surowce
Rekordowo drogie kakao. Czy czekoladowe Mikołaje staną się luksusem?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce
Czarny koń 2025 r.?
Surowce
Czekanie na decyzje OPEC