ROPA NAFTOWA
Wyczekiwanie na decyzję dot. produkcji ropy w OPEC+.
Ceny ropy naftowej zakończyły wczorajszą sesję na ponad 3-procentowym plusie. Dzisiaj zwyżki wyhamowały, jednak notowania ropy pozostają w rejonie wczorajszego poziomu zamknięcia. A wszystko przez to, że inwestorzy dziś tkwią w wyczekiwaniu na decyzję OPEC+ związaną z tamtejszym planowanym poziomem produkcji ropy naftowej w listopadzie.
Spekulacje z ostatnich dni wskazywały na to, że rozszerzony kartel przygotowuje się do znaczącego obniżenia limitów wydobycia ropy naftowej w listopadzie ze względu na chęć wsparcia notowań ropy na rynku i zapobieżenia dalszemu osuwaniu się cen tego surowca w dół. Z dnia na dzień rosną oczekiwania – jeszcze wczoraj wspominano o możliwości cięcia limitów aż o milion baryłek dziennie (czyli około procent światowej produkcji), co byłoby największą zniżką od 2020 roku, czyli od momentu, w którym popyt na ropę gwałtownie spadł na skutek pandemii. Tymczasem już dzisiaj mówi się nawet o cięciu wynoszącym 2 miliony baryłek dziennie.
Jeśli te informacje by się potwierdziły, to notowania ropy naftowej mogłyby powiększyć zwyżkę. Warto jednak uważać na efekt „kupowania plotek i sprzedawania faktów” – ze względu na rozbuchane oczekiwania, mniejsze cięcia mogą inwestorów rozczarować i doprowadzić do powrotu cen ropy do zniżek.