Inflacja straszy już mniej, a dla lokat ważny jest jej szybki spadek

Inflacja w Polsce hamuje, Polacy wciąż się jej boją, ale jakby coraz mniej. A deponenci czekają, co najbardziej spadnie: ceny, stopy procentowe NBP czy oprocentowanie depozytów terminowych.

Publikacja: 26.07.2023 21:00

Inflacja straszy już mniej, a dla lokat ważny jest jej szybki spadek

Foto: Adobestock

Jak zauważa prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC, kursy złotego i głównych walut – euro, dolara, franka szwajcarskiego oraz funta – pozostają nadal stabilne, na poziomach sprzyjających obniżaniu inflacji CPI r./r. – RPP dopuszcza możliwość obniżki stopy bazowej – teraz 6,75 proc. – przed końcem roku i w zasadzie wyklucza możliwość podwyżki, pomimo że inflacja jest nadal wysoka, a realna stopa bazowa NBP i realne stopy od depozytów bankowych silnie ujemne – stwierdza profesor.

– Inflacja CPI r./r. spada w Polsce znacząco, ale jest nadal mniej więcej dwa razy wyższa niż średnio w strefie euro, UK i USA. To uzasadnia informację GUS dotyczącą nastrojów konsumenckich w oparciu o oceny obecnej i przyszłej sytuacji finansowej gospodarstw domowych. Warto pamiętać, że dojście do celu inflacyjnego (2,5 proc.) jest możliwe w Polsce dopiero w roku 2025 lub nawet 2026, podczas gdy dojście do celu (2 proc.) w strefie euro już w roku 2024. – podkreśla prof. Stanisław Gomułka.

Widoczna dezinflacja

Jak wynika z cyklicznego badania pt. „Bieżące lęki i obawy Polaków”, ponad 90 proc. respondentów obawia się konkretnych sytuacji, które potencjalnie mogą wystąpić w najbliższym czasie. Obecnie przeszło 45 proc. ankietowanych czuje strach przed inflacją i utratą wartości pieniądza. Jak zaznacza ekonomista Marek Zuber, pod koniec ubiegłego roku inflacja rosła. Nie było pewności, kiedy dojdzie do szczytu. Teraz ciągle jest bardzo wysoka, ale w ostatnich miesiącach zaczęła spadać. I to element nieco uspokajający ludzi. Według eksperta widać wyraźnie, że spora część społeczeństwa nie uwierzyła w słowa prezesa NBP oraz rządu. Z ich strony pojawiały się zapewnienia, że wszystko jest pod kontrolą. Wyniki badania pokazują, że Polacy myślą zupełnie inaczej.

Biorąc pod uwagę listę 33 lęków i obaw, 45,2 proc. Polaków wciąż boi się inflacji i utraty wartości pieniądza (pod koniec ub.r. – 50,8 proc.). Michał Pajdak, jeden ze współautorów badania z platformy ePsycholodzy.pl, podkreśla, że mimo lekkiego spadku wyników inflacja wciąż jest dominującym lękiem w naszym kraju. Ona wpływa na dyskomfort, nie tylko w sferze ekonomicznej. Zmusza rodaków do podejmowania niepopularnych decyzji, ograniczania wydatków i przyczynia się do znacznego spadku komfortu życia.

– Wyniki badania świadczą o tym, że Polki i Polacy wykazują dobre rozpoznanie rzeczywistości. Ich przemyślenia nie odbiegają znacząco od wniosków ekspertów. Wysoka inflacja nadal budzi największe obawy, ale już nieco mniejsze w porównaniu z poprzednim badaniem. Ten spadek wynika z widocznej dezinflacji, czyli trendu spadku wskaźnika inflacji konsumenckiej, ale nadal nie deflacji, czyli malejących cen – analizuje prof. Paweł Wojciechowski, przewodniczący Rady Programowej Instytutu Finansów Publicznych, były minister finansów i ambasador przy OECD.

Realny scenariusz

Odliczanie do pierwszych cięć stóp procentowych w Polsce możemy już uznać za oficjalnie rozpoczęte. Widać to po rynkowych notowaniach stóp procentowych, ale też prognozach formułowanych przez ekonomistów i analityków. Całkiem realny wydaje się scenariusz, w którym po zakończeniu wakacji RPP postanowi obniżyć stopy procentowe w Polsce – o ile oczywiście pozwoli na to inflacja. Spór jest już dziś raczej nie o to, jaki kierunek zmian przed nami, ale o to, po których wakacjach dojdzie do pierwszej obniżki stóp procentowych – po wakacjach szkolnych czy akademickich – wskazuje Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments.

No i teraz pytanie zadawane sobie przez deponentów: która z trzech zmiennych: stopy procentowe NBP, oprocentowanie depozytów w bankach i inflacja – będzie spadać najszybciej. Oczywiście najlepiej by było, gdyby najwolniej zmniejszało się oprocentowanie lokat, a najszybciej spadała inflacja. Tu namieszać może NBP, obniżając stopy nawet dwa razy w tym roku, jak przewidują niektórzy. Zapał gaszą analitycy ING.

– Naszym zdaniem szanse na obniżkę stóp po wakacjach (wrzesień–październik) wzrosły z 30– 40 proc. do około 50 proc. Widzimy wrześniowy CPI spadający poniżej 10 proc. (opublikowany w październiku). Uważamy jednak, że byłaby to przedwczesna decyzja. Obraz dezinflacji w Polsce jest bardziej niepewny niż np. w Czechach. Ponadto Fed i EBC są ostrożniejsze niż NBP w ocenie ryzyka związanego z uporczywie wysoką inflacją bazową – twierdzą specjaliści z niderlandzkiego banku.

Według nich krótkoterminowe perspektywy inflacji poprawiają się dzięki wygaszaniu szoków zewnętrznych i silniejszemu złotemu. Perspektywy długoterminowe są niepewne. – Uważamy, że aby trwale sprowadzić inflację do celu, potrzebujemy wzrostu płac poniżej 5 proc. oraz zmiany paradygmatu w polityce gospodarczej, czyli mniej konsumpcji, a więcej inwestycji, co będzie trudne do zrealizowania. Widzimy również szereg ryzyk inflacyjnych w średnim okresie, związanych m.in. z ekspansywną polityką fiskalną i napiętym rynkiem pracy – podsumowują analitycy ING. A polscy ekonomiści, uczestnicy naszej niedawnej sondy, byli niemal zgodni, że obniżka stóp przed końcem br. byłaby błędem.

Oszczędzanie
Co zwycięży: chęć oszczędzania czy kupowania? A może pokona je inflacja?
Oszczędzanie
Cyberprzestępcy chętnie atakują osoby młode i wykształcone
Oszczędzanie
W obiegu najszybciej przybywa banknotów dwustuzłotowych
Oszczędzanie
Świąteczne zakupy raczej nie zakłócą wzrostu depozytów, głównie bieżących
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Oszczędzanie
Przestępcy poszukują w sieci „mułów finansowych”
Oszczędzanie
RPP nieco zawiodła kredytobiorców, dała jeszcze szanse deponentom