Obniżenie ratingu kredytowego GNB związane jest m.in. z decyzją Komisji Nadzoru Finansowego o odrzuceniu planu naprawy i ustanowieniu w banku kuratora; z ryzykiem istotnego wzrostu kosztów związanych z pozwami klientów posiadających walutowe kredyty hipoteczne; a także z silnym wzrostem kursu walutowego CHF/PLN – podaje EuroRating.
Mało prawdopodobne dokapitalizowanie
W piątek KNF podała, że odmówiła zatwierdzenia aktualizacji planu naprawy GNB. Jednocześnie wezwała bank do przedstawienia nowego planu naprawy w terminie 4 miesięcy i ustanowiła w banku kuratora, którym został Bankowy Fundusz Gwarancyjny. EuroRating spodziewa się, że bank przedstawi zaktualizowany plan naprawy w terminie, jednak jego akceptacja przez KNF nie jest przesądzona. Urząd nadzoru wskazuje bowiem jasno, że istotną częścią planu naprawy powinny być jednoznaczne deklaracje akcjonariusza większościowego banku dotyczące niezbędnego wsparcia w obszarze kapitałowym. Agencja podziela opinię, że jedynie duże dokapitalizowanie banku mogłoby trwale poprawić jego sytuację finansową. Ocenia jednak prawdopodobieństwo uzyskania przez GNB takiego wsparcia jako niskie a ustanowienie w banku kuratora może potencjalnie stanowić krok nadzoru finansowego w kierunku przymusowej restrukturyzacji banku, która zdaniem agencji stanie się bardzo prawdopodobna, jeżeli zaktualizowany plan naprawy nie zostanie przez KNF zaakceptowany.
Rezerwy na franki wielkim ciosem w kapitały
Obniżając ocenę ratingową GNB EuroRating zwraca również uwagę na fakt, że oprócz już obecnych problemów banku ze spełnianiem regulacyjnych wymogów kapitałowych, ryzykiem nieodzwierciedlonym jeszcze w dużym stopniu w sprawozdaniach finansowych banku jest bardzo duży portfel hipotecznych kredytów walutowych (głównie we franku szwajcarskim), które na koniec III kw. 2021 r. stanowiły 17,2 proc. łącznych aktywów i 1/4 łącznego portfela kredytów. Tymczasem w ostatnich kwartałach obserwowany jest silny wzrost liczby pozwów klientów posiadających tego typu kredyty, a linia orzecznicza sądów jest dla banków niekorzystna. GNB ma przy tym jeden z najniższych w sektorze wskaźników rezerw na ryzyko prawne tych kredytów. EuroRating szacuje, że pełne uwzględnienie potencjalnych przyszłych kosztów prawnych walutowych kredytów hipotecznych skutkowałoby ujemnymi współczynnikami wypłacalności banku.
Agencja zwraca również uwagę na rosnący w ostatnich miesiącach kurs walutowy CHF/PLN, który kształtuje się ostatnio na najwyższych poziomach od 2015 roku. Wysoki kurs franka szwajcarskiego wpływa bezpośrednio na wzrost wartości aktywów ważonych ryzykiem i tym samym będzie dodatkowo utrudniać bankowi uzyskanie wymaganych wartości współczynników kapitałowych. Ponadto EuroRating wskazuje, że niekorzystne zmiany kursu CHF/PLN mogą przyczyniać się do dalszego zwiększenia skłonności kredytobiorców do występowania na drogę sądową, a jednocześnie potencjalne niekorzystne rozstrzygnięcia pozwów przez sądy będą dla banku wiązały się z coraz wyższymi kosztami. Tymczasem, z uwagi na obecne bardzo niskie wyposażenie banku w kapitał, ma on niewielką zdolność do absorpcji potencjalnych dodatkowych kosztów związanych z ryzykiem prawnym portfela walutowych kredytów hipotecznych.
Wyższe stopy procentowe pomogą, ale…
EuroRating bierze pod uwagę fakt, że korzystnie na bieżącą rentowność banku mogą oddziaływać już dokonane oraz spodziewane kolejne podwyżki stóp procentowych NBP. Agencja szacuje jednak, że pozytywny efekt tej tendencji będzie w dużym stopniu neutralizowany przez straty na portfelu obligacji skarbowych, a także przez wysokie koszty ryzyka portfela kredytowego oraz koszty związane z koniecznością tworzenia dodatkowych rezerw na ryzyko prawne kredytów walutowych. W efekcie, w ocenie agencji GNB bez dużego dokapitalizowania przez akcjonariuszy najprawdopodobniej nie zdoła w długim terminie odbudować pozycji kapitałowej do poziomów zapewniających stabilne funkcjonowanie i spełnienie wymogów regulacyjnych.