Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, miedź

Publikacja: 21.11.2022 11:50

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

ROPA NAFTOWA

Ceny ropy naftowej pod presją podaży.

Notowania ropy naftowej zakończyły poprzedni tydzień na wyraźnym minusie – i również nowy tydzień rozpoczynają od presji spadkowej. Globalni inwestorzy ewidentnie utrzymują nastawienie risk-off, które negatywnie wpływa na ceny wielu surowców. W przypadku ropy, wynika to zarówno z faktu, że surowiec ten jest szeroko wykorzystywany w światowym przemyśle, jak i z tego, że na fali rosnącej awersji do ryzyka umacnia się amerykański dolar i wywiera presję na niższe ceny surowców.

Dominującym czynnikiem przekładającym się na ceny ropy naftowej (i wielu innych surowców) są obecnie obawy dotyczące kondycji gospodarki Chin. W Państwie Środka pojawiły się informacje o niepokojąco szybko rosnącej liczbie zakażeń Covid-19 oraz o pierwszych zgonach z tego powodu od maja. W Pekinie ze względu na rozprzestrzenianie się wirusa zamknięto część szkół, a w najbardziej zaludnionej części miasta Guangzhou wprowadzono 5-dniowy lockdown. Ewidentnie walka Chin z pandemią nie została jeszcze zakończona, a polityka „zera tolerancji” negatywnie odbija się na perspektywach tamtejszej gospodarki.

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

W temacie Chin, ciekawe informacje pojawiły się dzisiaj w związku ze zmianą struktury importu ropy naftowej do tego kraju. Pokazały one, że w październiku import ropy naftowej z Rosji do Chin wzrósł o 16% rdr i znalazł się niewiele poniżej wielkości importowanych z Arabii Saudyjskiej. Chiny zwiększyły import ropy naftowej z Rosji po tym, jak kraje zachodnie odcięły się od dostaw rosyjskiej ropy naftowej – zmuszając w ten sposób Rosję do mocniejszego wyjścia na Wschód. Takie kraje jak Indie czy Chiny, importujące spore ilości surowca z zagranicy, wykorzystały niższe ceny ropy zaproponowane przez Rosję.

Jeszcze do niedawna wsparciem dla cen ropy był niski poziom zapasów tego surowca w Europie przed wprowadzeniem embargo na import ropy z Rosji w dniu 5 grudnia. Jednak te obawy się zmniejszyły, ponieważ państwa europejskie solidnie zaopatrzyły się w ropę oraz paliwa.

Foto: DM BOŚ

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

MIEDŹ

Sytuacja w Chinach kluczowa dla cen miedzi.

Notowania miedzi w Stanach Zjednoczonych przez cały poprzedni tydzień nieprzerwanie zniżkowały. Podobnie jest dzisiaj rano, a tym samym, cena tego surowca spadła już do najniższych poziomów od dwóch tygodni. Obecnie cena miedzi w USA porusza się w okolicach 3,59 USD za funt.

Spadkom cen miedzi sprzyjają doniesienia z Chin, dotyczące sytuacji pandemicznej w tym kraju. W Pekinie zamknięto część szkół, a w Guangzhou wprowadzono 5-dniowy lockdown w najliczniejszej pod kątem zaludnienia części miasta. To wszystko budzi obawy o rozszerzenie restrykcji na kolejne dni i możliwie kolejne rejony kraju, jeśli nie zatrzyma się obserwowany obecnie wzrost liczby zakażeń Covid-19.

Chiny odpowiadają za ponad połowę globalnego popytu na miedź, dlatego sytuacja w tym kraju szczególnie mocno odbija się na cenach tego metalu. Co prawda wsparciem dla miedzi był nieco większy import do Chin, ale wynikał od głównie z faktu, że kraj ten uzupełniał uszczuplone wcześniej zapasy tego metalu. Mimo że faktycznie ceny miedzi są uznawane za niskie, to póki co sytuacja gospodarcza Chin skłania do ostrożności. Jeszcze w najbliższych miesiącach ceny miedzi mogą pozostawać pod presją trudnej sytuacji w tym kraju, zaś długoterminowo mają one szanse na solidny ruch wzrostowy, zwłaszcza biorąc pod uwagę wykorzystanie miedzi nie tylko w tradycyjnych sektorach gospodarki, lecz także w wielu branżach związanych z transformacją energetyczną.

Foto: DM BOŚ

Notowania miedzi w USA – dane dzienne

Surowce
Surowce boją się ceł
Surowce
Problem z dostawami gazu?
Surowce
Złote czasy
Surowce
Czekolada będzie droższa?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Surowce
Rekordowo drogie kakao. Czy czekoladowe Mikołaje staną się luksusem?
Surowce
Czarny koń 2025 r.?