ROPA NAFTOWA
Polityczne rozgrywki na rynku ropy naftowej.
Notowania ropy naftowej wczoraj nadrobiły część strat z wcześniejszych dni. Cena ropy WTI powróciła ponad poziom 85 USD za baryłkę, a notowania ropy Brent dotarły znów do okolic 93 USD za baryłkę. Zwyżka ta wpisuje się w nerwowy brak wyraźnego kierunku cen ropy w ostatnich dniach i wyczekiwanie inwestorów na nowe impulsy – o ile bowiem średnioterminowy trend pozostaje spadkowy, to w ostatnim czasie zachwiały nim informacje o cięciu limitów produkcji ropy przez kraje OPEC+.
Na rynku ropy ewidentnie trwają obecnie rozgrywki polityczne. Wczoraj w USA prezydent Joe Biden zgodnie z oczekiwaniami poinformował o tym, że stopniowe uwalnianie rezerw ropy naftowej będzie trwało jeszcze do końca grudnia br. Wynika to głównie z faktu, że latem sprzedaż ropy z rezerw postępowała wolniej niż planowano, więc pewna nadwyżka może zostać sprzedana w grudniu (dotychczas zakładano, że sprzedaż zakończy się w listopadzie). Niemniej, administracja amerykańska ma także inny cel w przedłużonym procesie uwalniania rezerw ropy – korzystny wynik w wyborach mid-term do Kongresu 8 listopada. A to łatwiej będzie osiągnąć przy założeniu niższych cen paliw, korzystniejszych dla konsumentów.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne