Tomasz Marek
DM BMT S.A.
Orbis
Zgodnie z moimi przypuszczeniami zawartymi w analizie z 26 marca br. akcje Orbisu zeszły w strefę wsparcia 22-21 PLN osiągając lokalne dno 4 kwietnia br. na poziomie 21,3 PLN po czym zaczęły rosnąć. Na sesji z 18 kwietnia br. zwyżka omawianego papieru doprowadziła do przełamania pierwszej istotnej strefy oporu, którą była krótkoterminowa linia trendu spadkowego zaczepiona na szczycie z 27 grudnia minionego roku. Niestety akcje Orbisu nie zdołały uporać się z kolejnym oporem, którym była linia szyi odległej już formacji głowy i ramion wobec czego stało się jasne, iż testować będziemy od góry poprzednią linię oporu. Ostatnie cztery sesje przebiegają na konsolidacji Orbisu nad ww. linią wsparcia, które to zostało wzmocnione przez krótkoterminową linię trendu wzrostowego poprowadzoną przez dołki z 14 marca i 17 kwietnia br. (wykres1). Z punktu widzenia analizy trendu poziom 22,8 PLN stanowi silne wsparcie i od jego testu zależeć będzie krótkoterminowy trend omawianego papieru. Patrząc z kolei przez pryzmat fal Elliotta, w krótkim horyzoncie czasowym mamy następującą sytuację: wzrost od 14 do 26 marca br. był piątką wzrostową (dobrze widoczną na wykresach minutowych) co dawało i dalej daje duże prawdopodobieństwo wykształcenia co najmniej jeszcze jednej fali wzrostowej o porównywalnej amplitudzie. Spadki od 26 marca do 4 kwietnia br. był typową trójką korekcyjną. Zwyżka od tej ostatniej daty do szczytu z 19 kwietnia br. była póki co trójką o porównywalnych pod względem długości falach wzrostowych. W związku z powyższym nie można obecnie wykluczyć, iż cały czas (od szczytu z 26 marca br.) znajdujemy się jeszcze w korekcie pierwszej piątki wzrostowej, która może przybrać postać tzw. korekty płaskiej rozszerzonej o wewnętrznej strukturze 3-3-5. Ewidentnym sygnałem takiego scenariusza będzie kontynuacja obecnych spadków z jakimkolwiek naruszeniem dna z 17 kwietnia br. znajdującego się na poziomie 22 PLN. Z drugiej strony w wypadku kontynuacji zwyżki a w szczególności po przebiciu linii poprowadzonej przez lokalne szczyty z 26 marca i 19 kwietnia zwiększy się prawdopodobieństwo przyspieszenia wzrostów, które w takim przypadku byłyby zapewne falą trzecią w trzeciej. Niestety zarówno siła relatywna do WIG-20 (wykres2) (testuje od góry linię wsparcia) jak i wygląd wskaźników impetu (pozostają w pobliżu poziomów równowagi ) nie daje nam żadnej jednoznacznej podpowiedzi co do kierunku kolejnego ruchu. Wobec tego pozostaje tylko trzymać się poziomów wsparcia i oporu na wykresie samej spółki. Podsumowując należy stwierdzić, że najbliższe sesje muszą przynieść rozstrzygnięcie co do kierunku krótkoterminowego trendu na omawianym papierze. Wyraźne przełamanie w dół poziomu 22,8 PLN znacznie uprawdopodobni wariant korekty płaskiej rozszerzonej czego potwierdzeniem będzie spadek poniżej 22 PLN. W takim przypadku zatrzymania spadków należałoby szukać w strefie od 21,3 - 19,5 PLN z linią obrony na tym ostatnim poziomie. W przypadku wyraźnego odbicia od obecnych poziomów główne opory znajdują się w strefie od 24,3 do 25 PLN. Ich wyraźne pokonanie znacząco uprawdopodobni prezentowany w poprzednich analizach wariant optymistyczny z minimalnym zasięgiem wzrostów do strefy 27,5 -30 PLN.
BRE