WIG20 w ekspresowym tempie odrobił zeszłoroczną stratę i w tym roku może się pochwalić 9-proc. zwyżką, zostawiając wyraźnie w tyle pozostałe segmenty naszego rynku. To odwrócenie sytuacji z 2024 roku, gdy duże spółki były największym rozczarowaniem dla posiadaczy akcji. - Przede wszystkim ten ruch może wynikać z bardzo słabego wyniku polskiego indeksu w poprzednim roku, kiedy to wśród głównych europejskich indeksów okazał się najsłabszym. Na razie ruchy styczniowe noszą znamiona odreagowania tego, co widzieliśmy na notowaniach indeksu szczególnie w drugiej połowie 2024 r., kiedy to indeks pozostawał w nieprzerwanym trendzie spadkowym i stracił na wartości ponad 10 proc. – wyjaśnia Tymoteusz Turski, analityk XTB.
Na celowniku kupujących
Jednym z motorów tegorocznych wzrostów indeksu WIG20 jest sektor bankowy. Wskaźnik sektorowy WIG-banki, który II półrocze 2024 r. zakończył ponad 10-poc. korektą, w 2025 r. w ciągu niepełna miesiąca poprawił swoje notowania o ok. 11 proc. – Głównymi motorami napędowymi obecnych wzrostów pozostają instytucje finansowe, z czego przede wszystkim warto wyróżnić banki, dla których utrzymująca się narracja o wysokich stopach procentowych stanowi przedłużającą się perspektywę wysokich wyników odsetkowych – wskazuje Turski.
Prym w indeksie w tym roku wiodły jednak walory Dino, które zdążyły w tym roku wypracować blisko 20-proc. zwyżkę. W 2024 r. słabsze od oczekiwań wyniki konsumpcji w połączeniu w nasilającą się konkurencją i spadającą inflacją cen żywności mocno ciążyły kursowi spółki. W nowy rok inwestorzy weszli jednak z nadziejami na poprawę nastrojów wśród konsumentów. Wsparciem okazały się także wyniki konkurencyjnej sieci Biedronki za 2024 r.
Do zwyżek indeksu istotnie przyczynił się także Orlen, którego akcje wróciły do łask z początkiem bieżącego roku. O poprzednim roku, który zamknęły blisko 23-proc. stratą, inwestorzy najchętniej woleliby zapomnieć. Publikacja zaktualizowanej strategii przez grupę z początkiem 2025 r. sprawiła, że jeden z kluczowych czynników niepewności zniknął, a inwestorzy dużo łaskawiej spojrzeli na spółkę.