Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA

Chiny poinformowały w czwartek, że nie prowadzą żadnych rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat ceł, mimo że prezydent Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent zasugerowali w tym tygodniu, że napięcia w stosunkach z Chinami mogą się zmniejszyć.

Publikacja: 24.04.2025 15:41

Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA

Foto: Adobestock

– Obecnie nie ma absolutnie żadnych negocjacji dotyczących gospodarki i handlu między Chinami a USA – powiedział rzecznik Ministerstwa Handlu He Yadong. Dodał, że „wszelkie wypowiedzi” dotyczące postępu w rozmowach dwustronnych powinny zostać odrzucone.

– Jeśli USA naprawdę chcą rozwiązać problem... powinny anulować wszystkie jednostronne środki wobec Chin – powiedział.

Prezydent USA Donald Trump i sekretarz skarbu Scott Bessent wskazali w tym tygodniu, że napięcia z Chinami mogą się zmniejszyć. Biały Dom na początku tego miesiąca dodał 145 proc. taryf na towary chińskie, na co Pekin odpowiedział własnymi cłami i zwiększonymi ograniczeniami eksportu kluczowych minerałów do USA.

Komentarze Ministerstwa Handlu odzwierciedlały wypowiedzi rzecznika chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Guo Jiakuna, który powiedział w czwartek po południu, że nie ma trwających rozmów. Obaj rzecznicy podtrzymali oficjalną linię, zgodnie z którą Chiny będą skłonne rozmawiać z USA, pod warunkiem że Pekin będzie traktowany na równi.

Państwo Środka chce uspokojenia wojny

– Chiny zdecydowanie chcą, aby wojna handlowa się uspokoiła, ponieważ szkodzi ona obu gospodarkom – powiedział Yue Su, główny ekonomista Chin w The Economist Intelligence Institute. – Jednak ze względu na niespójność polityki Trumpa i brak jasności co do tego, czego on właściwie chce, strategia Chin zmieniła się z koncentracji na „tym, czego potrzebujesz” na „tym, czego ja potrzebuję”. Ich prośba o anulowanie przez USA „jednostronnych” taryf odzwierciedla tę zmianę – dodał.

Chiny na początku tego tygodnia zagroziły środkami zaradczymi wobec krajów, które mogłyby zawrzeć umowy ze Stanami Zjednoczonymi kosztem interesów Pekinu.

– Musimy również uznać, że jest to moment „zrobienia wszystkiego, co konieczne” dla Chin w kontekście relacji USA-Chiny – powiedział Su. – Nie zdziwiłbym się, gdyby Chiny przyjęły bardziej jastrzębie stanowisko, jeśli USA będą nadal eskalować napięcia.

W ostatnich tygodniach kilka banków z Wall Street obniżyło prognozy dotyczące chińskiego PKB w obliczu ceł i narastających napięć ze Stanami Zjednoczonymi. Goldman Sachs był na początku kwietnia ostatnią firmą inwestycyjną, która obniżyła prognozę wzrostu gospodarczego w Chinach z powodu eskalacji napięć handlowych z USA. Analitycy Citi  obniżyli prognozę PKB Chin do 4,2 proc. w tym roku, w dół o 0,5 punktu procentowego, ponieważ widzą „niewielkie szanse na porozumienie między USA a Chinami po niedawnej eskalacji”.

Czy amerykańskie taryfy pójdą w dół?

Ministerstwo Handlu podkreśliło w czwartek wysiłki rządu i przedsiębiorstw mające na celu pomoc firmom w sprzedaży towarów przeznaczonych na eksport na rynek chiński.

– Z perspektywy Chin wszelkie znaczące negocjacje prawdopodobnie będą wymagały od USA obniżenia taryf do poprzednich 20 proc. lub nawet niższego poziomu –  powiedział Jianwei Xu, starszy ekonomista ds. Wielkich Chin w Natixis.

– Jednak dla administracji Trumpa zbytnie obniżenie taryf może wywołać niewygodne pytania: jaki był sens konfrontacji, jeśli skończymy tam, gdzie zaczęliśmy?

Stany Zjednoczone są największym partnerem handlowym Chin w ujęciu indywidualnym. W ciągu ostatnich kilku lat Azja Południowo-Wschodnia prześcignęła Unię Europejską i stała się największym partnerem handlowym Chin w ujęciu regionalnym.

Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą
Gospodarka światowa
Kakao będzie drożeć jeszcze latami
Gospodarka światowa
Dlaczego Donald Trump uznał, że podwyżki ceł są magiczną bronią?
Gospodarka światowa
Nie żyje papież Franciszek
Gospodarka światowa
Japońska inflacja trzeci rok z rzędu powyżej celu Banku Japonii