Małymi krokami zbliżamy się do wyczekiwanych decyzji w kwestii potencjalnego luzowania polityki monetarnej. W skład RPP wchodzi dziesięć osób, stąd coraz więcej uwagi skupia się na wypowiedziach poszczególnych jej członków. Rozdźwięk pomiędzy tymi wypowiedziami ostatnimi czasy się zwiększył.

Nastawienie kilku członków Rady stało się bardziej jastrzębie, natomiast inni widzą przestrzeń na obniżki zdecydowanie wcześniej. Uczestnicy rynku w szczególności zwracają uwagę na wypowiedzi prezesa NBP. W tym miesiącu nie spodziewam się istotnej zmiany dotychczasowej retoryki. Pamiętajmy jednak, że ostatecznie do podjęcia decyzji potrzebna jest większość. Jak wynika z wypowiedzi członków RPP, marzec powinien być miesiącem, w którym rozpocznie się dyskusja o luzowaniu monetarnym i potencjalnej ścieżce obniżek.

Kolejną ważną datą będzie lipiec. To właśnie wtedy może dojść do pierwszej obniżki stóp procentowych, przynajmniej na taką możliwość wskazują aktualne wypowiedzi członków RPP. Po pierwsze ustąpi destabilizacja okołowyborcza, po drugie pojawi się kolejna projekcja inflacyjna, która da odpowiedź w temacie procesów inflacyjnych. Zakładamy, że projekcja pokaże powrót inflacji w okolice celu w horyzoncie prognozy – to stanie się jedną z podstaw do rozpoczęcia obniżek. Naszym scenariuszem bazowym na ten rok jest łączne cięcie stóp o 100 pkt baz.