Tylko 29 zł za miesiąc
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wzrost o 20 proc. w pięć dni. Bitcoin zaczął rok imponująco
Udany start bitcoina to w opinii analityków efekt wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie. Ucieczka kapitału w kierunku cyfrowej waluty ma potwierdzać jej „złote aspiracje".
Formacja podwójnego dna utworzona przez kurs bitcoina przy poziomie 6500 USD na razie działa książkowo. W ostatnich dniach notowania przebiły bowiem lokalny szczyt oddzielający dna (a także 50-dniową średnią) i dotarły do poziomu najwyższego od połowy listopada. Sekwencja coraz niższych szczytów została więc przełamana i na wykresie widać układ odwrócenia trendu. Najbliższy cel wzrostu to 9000 USD, gdzie przebiega dzienna dwusetka. Wsparcia to kolejno 7700, 7300 i 7000 USD. PZ
Wzrosty notowań kryptowalut na początku roku sprawiły, że kapitalizacja całego rynku podniosła się w porywach do 221 mld USD. To najwyższa wartość od II połowy listopada. Główną rolę w tym skoku odegrał bitcoin, którego udział w rynku wynosi 68 proc. Sam rynek altcoinów zanotował na początku stycznia wzrost kapitalizacji o około 7 mld USD, do 70 mld USD. Czołówka altcoinów pozostaje niezmienna – ethereum jest na drugim miejscu z 7,2-proc. udziałem w rynku, a na trzecim miejscu XRP z udziałem rzędu 4,2 proc. PZ
Analitycy Bloomberga w wydanym na początku miesiąca raporcie prognozują, że w tym roku bitcoin będzie przewodzić w cenowym wyścigu na rynku kryptowalut, a jego kurs może dotrzeć do ubiegłorocznego maksimum. Wspierać ma go kilka kluczowych czynników związanych zarówno z jego technologią, jak i trendami na światowych rynkach finansowych.
Spadek podaży
Pozostało jeszcze 90% artykułu
