Plymouth to nieistniejąca już marka, założona w roku 1928 przez koncern Chryslera. Produkowano pod nią nieco tańsze samochody, których zadaniem było konkurować z królami masowej produkcji: Fordem i Chevroletem. Plan Chryslera był bardzo dobry – robimy samochody dla przeciętnego Amerykanina, ale trochę lepsze niż konkurenci i tylko niewiele droższe. To zadziałało i Plymouthy, lepiej wyposażone, m.in. w seryjnie montowane hamulce hydrauliczne, osiągnęły rynkowy sukces. W latach wielkiego kryzysu pomogły koncernowi przetrwać trudny okres.
Ten samochód miał jeden pod- stawowy cel – być szybki. Wygoda i wyposażenie były mniej istotne.
My jednak robimy przeskok w czasie do ery hippisów. To właśnie w połowie lat 60. świat poznał auta typu muscle car – sportowe samochody średniej wielkości o „atletycznych” sylwetkach, mocnych silnikach i wysokich osiągach. Termin muscle car jest właściwy przede wszystkim dla motoryzacji amerykańskiej i popularność tych samochodów miała związek z rosnącą popularnością wyścigów na 1/4 mili. Wcześniej mocne silniki trafiały do aut dużych, luksusowych i drogich. W tym przypadku wyposażano w nie modele mniejsze i tańsze. Za protoplastę gatunku uważa się model Pontiac Tempest z opcją GTO, obejmującą m.in. silnik V8 6.4 o mocy 348 KM. Zadebiutował w 1964 roku, a dwa lata później marka wprowadziła już dopracowany model GTO. Inne słynne muscle cary to Schelby Mustang, Dodge Charger czy Pontiac Firebird.
Wnętrze jest spartańsko wyposażone, w początkowych modelach nie było nawet dywaników podłogowych. Ta wersja ma jednak wspomaganie kierownicy.
Do tego grona zalicza się także Plymouth Road Runner. Marka miała już w ofercie muscle cara – model GTX, ale chciała mieć wóz szybszy i bardziej wyczynowy. Za skorzystanie z imienia rysunkowego strusia, pędzącego przez pustynne drogi i bezdroża, zapłacono wytwórni filmowej Warner Brothers 50 tys. dolarów. Wybór nazwy nie był oczywiście przypadkowy. Plymouth zapowiadał jeszcze przed premierą, że samochód będzie pokonywać dystans 1/4 mili (402 m) w czasie około 14 s. Słowa dotrzymał, podobnie jak w kwestii ceny, wynoszącej poniżej 3 tys. dolarów. Podstawowym silnikiem był Roadrunner V8 6.3 o mocy 335 KM, ale za dopłatą ok. 700 dolarów można było mieć motor 426 CID Hemi o mocy 429 KM. Ten pozwalał pokonać dystans 1/4 mili w czasie 13,4 s.