O ponad 8 proc. spada w środę rano kurs CD Projektu. Obecnie za akcję studia trzeba zapłacić 210 zł. Wczoraj po sesji spółka opublikowała wyniki za 2024 r., a podczas telekonferencji zarząd opowiedział o planach na kolejne lata. Kluczowa była jedna informacja dotycząca premiery czwartej części „Wiedźmina”. Analitycy i inwestorzy zakładali 2026 r. lub 2027 r.
- Nie planujemy premiery „Wiedźmina 4” do końca 2026 roku – powiedział Piotr Nielubowicz, CFO CD Projektu.
Czytaj więcej
Producent gier pozytywnie zaskoczył wynikami za 2024 r. Zarobił prawie pół miliarda złotych. Teraz wszyscy czekają na czwartą część „Wiedźmina”. Podczas konferencji zarząd zasygnalizował, że premiera będzie po 2026 r.
Analitycy o CD Projekcie
Eksperci których poprosiliśmy o komentarz podkreślają, że wyniki CD Projektu rzeczywiście są dobre, ale zwracają uwagę na jednorazowe zdarzenie podatkowe w postaci pozytywnego rozstrzygnięcia przez NSA korekty podatkowej za lata 2020-2023. To mocno podbiło zysk na poziomie netto.
- Spodziewaliśmy się „Wiedźmina 4” pod koniec 2026 r., natomiast wobec wypowiedzi zarządu będziemy zmuszeni do przesunięcia całego harmonogramu wydawniczego o od 6 do 12 miesięcy. Uważamy również, że osiągnięcie celu programu bez premiery nowej gry będzie trudne, ponieważ przychody siłą rzeczy będą maleć - mówi Mateusz Chrzanowski, analityk Noble Securities. Wtóruje mu Michał Wojciechowski z Ipopemy Securities.