Notowania Creotechu zaczęły czwartkową sesję od wzrostów. Po godz. 9 za akcję trzeba zapłacić 276 zł po wzroście o 4 proc. Zarząd podjął decyzję o rozpoczęciu prac nad wydzieleniem segmentu kwantowego do nowego podmiotu, na którego czele stanąć ma Anna Kamińska, pełniąca obecnie stanowisko dyrektora pionu systemów kwantowych w Creotechu.
W ramach planowanego podziału akcjonariuszom przydzielone zostaną akcje nowej spółki kwantowej - proporcjonalnie do posiadanych przez nich udziałów. Przydzielenie akcji nastąpi w drodze publicznej oferty i będzie się wiązało z koniecznością sporządzenia prospektu przez wydzielony podmiot oraz zatwierdzenia go przez KNF.
Czytaj więcej
Zmniejszająca się zależność UE od amerykańskich technologii oraz wzrost wydatków na obronność będą wsparciem dla polskich spółek zajmujących się obserwacją satelitarną, produkcją urządzeń kosmicznych i systemów bezzałogowych.
Dlaczego Creotech dzieli biznes
Wydzielenie zostanie sfinalizowanie na przełomie 2025 i 2026 r. Planowany podział ma umożliwić szybszą komercjalizację rozwiązań kwantowych oraz otworzyć możliwości pozyskania zewnętrznego finansowania na dalszy rozwój technologii m.in. poprzez dotacje przeznaczone dla MŚP.
- Dynamiczny rozwój Creotech Instruments oraz pozyskanie dwóch strategicznych projektów kosmicznych o łącznej wartości 675 mln zł netto – Mikroglob i Camilla – doprowadziły nas do punktu, w którym decyzja o formalnym rozdzieleniu dwóch naszych kluczowych segmentów się materializuje. Powody, które stoją za tą decyzją mają charakter katalizatorów dalszego rozwoju biznesowego - mówi Grzegorz Brona, prezes Creotechu. Dodaje, że zarząd chce aby Creotech skupił się na systemach satelitarnych, gdzie spółka ma już solidny backlog i bardzo dobre perspektywy na przyszłość. Z kolei nowa spółka skoncentruje się na rozwoju i komercjalizacji systemów kwantowych dotychczas rozwijanych w Creotechu.