Jak upały biją w światowy wzrost gospodarczy

Globalna fala upałów mogła kosztować 0,6 punktu procentowego światowego PKB, wyliczył Allianz. Koszt waha się od 0,1 punktu procentowego dla Francji do 1,3 punktu procentowego PKB dla Chin.

Publikacja: 05.08.2023 08:54

Globalna fala upałów mogła kosztować 0,6 punktu procentowego światowego PKB

Globalna fala upałów mogła kosztować 0,6 punktu procentowego światowego PKB

Foto: AFP

W ciągu ostatnich kilku miesięcy Stany Zjednoczone, Europa, Chiny i inne kraje Azji zmagały się z rekordowo wysokimi temperaturami. Wszędzie doniesienia prasowe o rekordowo wysokich temperaturach trafiły na pierwsze strony gazet, podkreślając fizyczne ryzyko zmiany klimatu i kwestionując odporność gospodarki na ekstremalne temperatury. Według Copernicus Climate Change Service/ECMWF, czerwiec ubiegłego roku był najcieplejszym miesiącem czerwca w historii. Według National Oceanic and Atmospheric Administration oceany na świecie osiągnęły rekordowo wysokie temperatury przez dwa miesiące z rzędu w kwietniu i maju. Wpłynęło to na wzorce fal prądu strumieniowego, wysokogórskiego pasma szybko poruszającego się powietrza, i doprowadziło do fali upałów, która trwała tygodniami.

Czytaj więcej

Katastrofy naturalne powodują straty liczone już w setkach miliardów dolarów

Duzi ucierpią mniej

Zmiany klimatyczne zwiększą częstotliwość i intensywność ekstremalnych upałów, sprawiając, że fale upałów, susze i pożary staną się „nową normą”. Takie wydarzenia mają wpływ nie tylko na ludzi i dziką przyrodę, ale także na gospodarkę. Klęski żywiołowe mają znaczące, bezpośrednie negatywne konsekwencje gospodarcze, takie jak duże straty materialne w krajach rozwiniętych i ofiary w krajach rozwijających się.

Straty makroekonomiczne netto (tj. pośrednie) są ogólnie ujemne, ale prawdopodobnie będą niewielkie w przypadku dużych, rozwiniętych gospodarek, ponieważ są one w stanie lepiej radzić sobie z negatywnymi wstrząsami produkcyjnymi (np. kompensowanie utraconej produkcji wzrostem produkcji w innych miejscach). Co więcej, podczas gdy zniszczone zasoby kapitałowe wpływają na PKB tylko nieznacznie i raczej w dłuższej perspektywie (szacuje się na przykład, że straty w infrastrukturze po powodzi w Ahrtal w Niemczech w lipcu 2021 r. wyniosły 0,1 proc. PKB) miary pojawiają się natychmiast w pomiarze PKB. W analizach statystycznych prowadzi to również do zjawiska „produktywnej destrukcji”, wrażenia, że ​​klęski żywiołowe mają (przejściowo) pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy.

Czytaj więcej

Reparacje klimatyczne wchodzą do agendy

Pośrednie skutki gospodarcze są generalnie bardziej dotkliwe dla krajów o niskich dochodach i mniejszych, mniej zróżnicowanych gospodarek, nawet jeśli międzynarodowa katastrofa i pomoc rozwojowa prowadzą do (krótkoterminowego) wzrostu transferów pieniężnych.

Jednak związek między wzrostem PKB a klęskami żywiołowymi jest wysoce nieliniowy w przypadku intensywności klęsk żywiołowych. Na przykład katastrofa w górnym 1 proc. rozkładu indeksu katastrof może zmniejszyć tempo wzrostu PKB o 7 proc., podczas gdy katastrofa w górnych 5 proc. rozkładu zmniejsza ją tylko o 0,5 proc. Wpływ punktów krytycznych był dotychczas ignorowany w prognozach szkód opartych na IPCC, ponieważ wciąż brakuje naukowego konsensusu co do ilościowego określenia tych skutków.

Kto ile traci

Dane dotyczące temperatury nie są ostateczne i ograniczono się do sześciu krajów: Allianz szacuje wpływ tegorocznej fali upałów na PKB w Stanach Zjednoczonych, Europie Południowej i Chinach. Wyliczono, że Chiny, Hiszpania i Grecja mogły stracić blisko jeden punkt PKB w wyniku obecnej fali upałów, podczas gdy strata Włoch jest bliska pół punktu, USA straciła jedną trzecią punktu, a strata Francja jest nieznaczna (0,1 p.p. ). Podsumowując, używając wag globalnego PKB, żniwo fali upałów jest bliskie 0,6 punktu procentowego wzrostu PKB w 2023 r., co jest ważne i podkreśla ciężar fizycznego ryzyka klimatycznego.

Czytaj więcej

The New York Times: Kryzys klimatyczny zachwieje gospodarką

Przewiduje się, że na całym świecie stres cieplny (MOP) zmniejszy całkowity potencjalny czas pracy o 2,2 proc. (co odpowiada 80 milionom pełnoetatowych miejsc pracy). Według raportu Lancet Countdown z 2022 r., w 2021 r. utracono 470 miliardów potencjalnych godzin pracy - wzrost o 37 proc. w stosunku do średniej rocznej w latach 1990–99, średnio 139 godzin straconych na osobę.

Adaptacja do ekstremalnych upałów będzie następować stopniowo, ponieważ wpływ na produktywność i wzrost PKB jest tylko tymczasowy. To nie jest tak, że klimatyzacja jest prostym rozwiązaniem. Dla niektórych technologia jest albo niepraktyczna (pracownicy z zewnątrz), albo po prostu nieosiągalna finansowo. A szerokie zastosowanie klimatyzacji znacznie zwiększyłoby zużycie energii. Może to nawet doprowadzić do wzmocnienia fal upałów, jeśli energia pochodzi z paliw kopalnych. Oprócz innych powodów, szybkie przejście na czyste źródła energii ma zatem kluczowe znaczenie - podkreślają autorzy raportu.

Gospodarka światowa
Wall Street szykuje się na wypadek wygranej Trumpa
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka światowa
Góry niesprzedanego litu do baterii. „Przejścia na elektryki to nie zakłóci”
Gospodarka światowa
Inflacja słabnie, ale nie na tyle, by banki centralne odetchnęły z ulgą
Gospodarka światowa
Wzrost cen słabnie, ale europejski przemysł ma zadyszkę
Gospodarka światowa
Inwestorzy nie przestraszyli się wyniku pierwszej tury wyborów
Gospodarka światowa
Jak rynki przyjęły sukces Le Pen w wyborach we Francji