NBP ma już w rezerwach 497 ton złota

Z najnowszych danych opublikowanych przez NBP wynika, że w marcu 2025 roku dokonał zakupu kolejnych 16,5 tony złota. Tym samym całkowite zasoby kruszcu zgromadzone przez polski bank centralny wzrosły do blisko 497 ton.

Publikacja: 09.04.2025 10:28

NBP ma już w rezerwach 497 ton złota

Foto: Bloomberg

Szacunkowa wartość kruszcu przekracza obecnie 192 mld zł, co oznacza, że złoto stanowi już niemal 21 proc. wszystkich aktywów rezerwowych banku centralnego. To więcej niż zakładany przez prezesa NBP docelowy udział na poziomie 20 proc. W świetle tych danych nie można wykluczyć, że marcowa transakcja była jedną z ostatnich tak dużych operacji zakupu kruszcu – przynajmniej w krótkim terminie.

80 proc. zasobów polskiego złota jest poza krajem

Polska zdecydowanie śmiało podchodzi do inwestycji w złoto. Według danych Światowej Rady Złota, na koniec zeszłego kwartału (Q4 2024) byliśmy dziesiątym krajem co do wielkości posiadanych rezerw. Przed nami plasowały się kolejno: Stany Zjednoczone Ameryki, Niemcy, Włochy, Francja, Chiny, Szwajcaria, Indie, Japonia oraz Holandia.

– Jednak wraz z imponującym wzrostem zasobów pojawiają się także pytania o ich bezpieczeństwo. Ze sprawozdania finansowego NBP za 2023 rok wynika, że jedynie 105 ton złota przechowywane jest w Polsce. Reszta zdeponowana jest w Banku Anglii oraz w nowojorskim oddziale Rezerwy Federalnej. Oznacza to, że blisko 80 proc. zasobów podlega ryzyku strony trzeciej – komentuje Tomasz Gessner, główny analityk Tavex. Te obawy nie są bezpodstawne – ostatnie miesiące przyniosły znaczną intensyfikację transferów złota do USA, co doprowadziło do wydłużenia czasu realizacji zwrotów z Banku Anglii nawet do dwóch miesięcy. Dodatkowo nowa polityka administracji USA skłoniła m.in. Niemcy do rozważenia repatriacji własnych zasobów (około 1200 ton) przechowywanych w USA – dodaje.

Czytaj więcej

NBP zwiększył zasoby złota

Nie tylko NBP kupuje złoto

Goldsaver.pl Grupy Goldenmark zaprezentował wyniki ankiety przeprowadzonej na grupie blisko 1,5 tys. klientów. Badanie potwierdza, że Polacy coraz świadomiej podchodzą do budowania swojego bezpieczeństwa finansowego, a złoto stało się kluczowym elementem strategii oszczędzania.

Najczęstszymi powodami wyboru złota jako formy oszczędzania są: ochrona przed inflacją (45,1 proc.) oraz dywersyfikacja portfela (48,9 proc.). Dodatkowo 35,3 proc. respondentów postrzega złoto jako alternatywę dla oszczędności w banku, a 35,1 proc. wskazuje na jego zdolność do budowania poczucia bezpieczeństwa.

– W obecnych czasach niepewności gospodarczej i wysokiej inflacji coraz więcej osób dostrzega wartość złota jako stabilnego aktywa. Wyniki naszego badania pokazują, że Polacy wybierają je nie tylko jako formę inwestycji, ale przede wszystkim jako długoterminowe zabezpieczenie finansowe – komentuje Michał Tekliński, ekspert rynku Goldsaver.

Najwięcej respondentów oszczędza w przedziale 201–500 zł (24,5 proc.), 501–1000 zł (25,8 proc.) oraz 1001–2000 zł (18,3 proc.) miesięcznie, a najpopularniejszymi formami oszczędzania poza złotem są lokaty i konta oszczędnościowe (44,9 proc.), programy IKE/IKZE (28,3 proc.), giełda (24,5 proc.) i kryptowaluty (24,6 proc.).

Natomiast najczęstszymi celami oszczędzania wśród respondentów są: budowanie poduszki finansowej (48,5 proc.), zapewnienie spokojnej emerytury (37,7 proc.) oraz zabezpieczenie przyszłości dzieci (24,5 proc.). Inne motywacje to m.in. „czarna godzina” (27,5 proc.) oraz wkład własny na mieszkanie (6,5 proc.).

Zdecydowana większość respondentów (70,6 proc.) nie ma określonego limitu ilościowego posiadanego złota i zamierza kupować je tak długo, jak to będzie możliwe. To pokazuje, że Polacy traktują je jako fundament oszczędzania i zabezpieczenia finansowego. Tylko niewielki procent wyznacza sobie konkretny cel w uncjach (np. 6–10 uncji – 10,0 proc.).

Gospodarka krajowa
Najpierw cięcia stóp procentowych, potem inflacja w przedziale celu NBP
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka krajowa
Kiepska wiadomość na święta
Gospodarka krajowa
Firmy powinny przygotować się na wzrost rotacji
Gospodarka krajowa
Niepokojące sygnały z polskich firm
Gospodarka krajowa
Gdzie trzeba potrzeć, żeby uwolnić ducha polskiej przedsiębiorczości?
Gospodarka krajowa
RPP zgołębiała, ekonomiści zmieniają prognozy