- To nie jest tak naprawdę pierwszy krok w tzw. wojnie celnej. Ten powolny odwrót od wolnego handlu i przyrastanie ceł, a także pozacelnych barier taryfowych, które też mają wpływ i też są bardzo kosztowne dla biznesu, trwa już od ponad 5 lat i to nie tylko w Stanach. To się trochę ciszej i mniej medialnie odbywa również w Unii Europejskiej. Aktualnie mamy coraz więcej regulacji publikowane przez Komisję Europejską, które nakładają dodatkowe cła na import towarów do UE - zauważa ekspert.

Marcin Majewski przypomina, że dwa obszary są tutaj szczególnie istotne - klasyfikacja taryfowa i pochodzenie towarów, a firmy póki co, bardziej działają na wyczucie. 

Zapraszamy do rozmowy!