Złoty zaczął tydzień od wyraźnej przeceny, ale...

Falstart – tak można opisać zachowanie złotego na początku tego tygodnia. W poniedziałek po południu nasza waluta traciła wobec dolara nawet ponad 1 proc., a kurs zbliżył się do poziomu 4,04 zł. Złoty tracił także wobec euro. W tym przypadku był to ruch o 0,5 proc., za jedno euro płacono około 4,34 zł.

Publikacja: 06.02.2024 06:00

Złoty zaczął tydzień od wyraźnej przeceny, ale...

Foto: Adobestock

Wycenie naszej waluty szkodził w poniedziałek przede wszystkim mocny dolar. Inna sprawa, że złoty w ubiegłym tygodniu zachowywał się bardzo mocno i wcześniej czy później w zasadzie musiało dojść do korekty tego ruchu. Wydaje się, że głównie to czynniki zewnętrzne i zachowanie dolara będą w najbliższym czasie determinowały notowania złotego. W tym tygodniu do gry wchodzi też jednak Rada Polityki Pieniężnej. Niespodzianek być nie powinno.

4,04

płacono w poniedziałek po południu za jednego dolara. Nasza waluta traciła do amerykańskiej nawet 1,3 proc.

4,34

płacono w poniedziałek po południu na rynku walutowym za jedno euro. Było to o 0,6 proc. więcej niż w piątek

– Rada Polityki Pieniężnej w środę utrzyma stopy procentowe na obowiązującym od października poziomie 5,75 proc. Choć w minionych tygodniach pojawiły się pewne argumenty za wznowieniem luzowania, to władze monetarne pozostaną wierne deklaracji zakładającej brak zmian w polityce pieniężnej przynajmniej do zapoznania się z treścią marcowej projekcji inflacyjnej NBP – wskazuje Bartosz Sawicki, analityk firmy Cinkciarz.pl.

Czytaj więcej

Chińskie indeksy giełdowe nadal czekają na interwencję rządu

Szeroki rynek zakłada, że RPP w tym roku może przeprowadzić trzy obniżki stóp, które mogą wynieść łącznie co najmniej 75 pkt baz. Cinckiarz.pl w swoich prognozach jest ostrożniejszy. – Zakładana w prognozach Cinkciarz.pl skromniejsza skala cięć i ich późniejsze wznowienie będzie pozytywnie wpływać na złotego, zwłaszcza gdy główne banki centralne, tj. Fed i EBC, na wiosnę rozpoczną luzowanie. Na razie jednak władze monetarne, przede wszystkim w obliczu informacji z gospodarki, nie powinny jednoznacznie i ostro wykluczyć wznowienia obniżek na kolejnym posiedzeniu. W rezultacie kurs euro powinien w najbliższych tygodniach nadal krążyć w dość szerokim przedziale wahań wokół bariery 4,35 zł. W dalszej części roku notowania EUR/PLN mogą osuwać się do 4,25, USD/PLN spadać pod 3,70, a CHF/PLN poniżej 4,50. Do wznowienia wspinaczki przez polską walutę, głównie w relacji do dolara i franka, niezbędne będą jednak zapewne wiarygodne symptomy poprawy kondycji europejskiej gospodarki – podkreśla Bartosz Sawicki. PRT

Forex
Analitycy Goldmana Sachsa nieustannie wierzą w złoto
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Forex
Japońska waluta znów słabnie w oczach. Do jakich poziomów może dojść USD/JPY?
Forex
Dolarowy rajd zatrzymany. To tylko chwilowy przystanek?
Forex
Sytuacja złotego wciąż jest daleka od ideału
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Forex
Główna para walutowa wciąż w układzie spadkowym. Czy jest szansa na ruch w górę?
Forex
Coraz mniejsza wiara w złotego. Najlepsze ma on już za sobą?