W poniedziałek pierwsze zareagowały giełdy w Azji - ostrymi przecenami w Japonii, Korei i Chinach. Znamy już pierwsze retorsje, Chiny odwdzięczyły się Stanom Zjednoczonym dokładnie taka samą wysokością ceł. Ten właśnie gest doceniły dziś rano azjatyckie giełdy w wyprzedażami. Jakie są możliwe dalsze scenariusze, co się w ogóle dzieje na śiecie?