PGE Polska Grupa Energetyczna i Polskie Sieci Elektroenergetyczne uzgodniły nowy harmonogram eksploatacji bloków węglowych w elektrowniach konwencjonalnych Grupy PGE. Zgodnie z ustaleniami poczynionymi podczas spotkania, w którym wzięli udział Robert Kropiwnicki, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, Wojciech Wrochna, Minister, Pełnomocnik Rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej oraz Dariusz Marzec, Prezes Zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, czas pracy bloków w Elektrowni Rybnik został wydłużony do 2027 r.
Losy elektrowni Rybnik. Kiedy skończy z węglem?
Pod koniec grudnia 2025 r. cztery bloki po 200 MW w elektrowni węglowej Rybnik miały zakończyć pracę. Miały – bo jak się dowiadujemy – Polska Grupa Energetyczna wydłuży im żywot do 2026 (dwa bloki) i do 2027 r. (kolejne dwa). Następnie elektrownia węglowa zostanie zastąpiona przez budowany blok gazowy, który ma ruszyć z początkiem 2027 r. Zarząd PGE zmienił więc zdanie.
Związki zawodowe apelowały o cofnięcie tej decyzji i podkreślają, że taka decyzja byłaby niezgodna z górniczą umową społeczną z 2021 r. Przedstawiciele „Solidarności” podkreślali, że zapisy tej umowy wskazywały, że elektrownia węglowa miałaby działać do 2030 r. Problem jednak polega na tym, że właściciel elektrowni nie jest stroną porozumienia i jeszcze za poprzedniego rządu ówczesny zarząd PGE zdecydował w grudniu 2020 r. (pismem do PSE), że elektrownia przestanie pracować wcześniej. Decydują o tym względy ekonomiczne.
Czytaj więcej
Przedłużenie rynku mocy, biomasa lub magazyny energii to plany Grupy Tauron na utrzymanie Elektrowni Siersza. Władze spółki podkreślają, że los zakładu nie jest przesądzony. Spółka chce zostać w Trzebini, a pracownicy mają nie stracić miejsc pracy.
Decyzja, PGE może zaskakiwać, bo jeszcze niedawno spółka przekonywała, że ten biznes przestaje być ekonomicznie opłacalny. Energia elektryczna kosztuje obecnie ok. 272 zł za MWh na rynku spot, a uprawnienia do emisji CO2 to ok. 63 euro. Sam koszt CO2 za MWh to już 271 zł za MW. Zostaje nam więc 1 zł na pokrycie innych kosztów. Zakładając koszt węgla na poziomie 20 zł za GJ, to daje nam kolejne 220 zł. Na 1 MWh tracimy więc ok. 200 zł. Mamy coraz więcej źródeł OZE w systemie, a nasze elektrownie coraz rzadziej pracują – tłumaczył w październiku w Sejmie dyrektor ds. inwestycji PGE Paweł Stępień. Przypomnijmy, że PGE przekazała we wrześniu prezesowi URE informacje o planowanym zakończeniu produkcji z końcem 2025 r., a dostaw ciepła do końca sierpnia 2026 r.