ZE PAK powoli kończy z węglem. Kolejne bloki odchodzą do przeszłości

Dwa bloki węglowe elektrowni "Pątnów" należącej do ZE PAK o łącznej mocy 444 MW zostały wyłączone z eksploatacji 28 grudnia - przekazał dyrektor zakładu Janusz Andrzejczak. W pracy pozostał jeszcze ostatni i jednocześnie największy blok nr 9. Wyłączenie bloków jest konsekwencją odchodzenia grupy ZE PAK od wydobycia i spalania węgla.

Publikacja: 31.12.2024 19:28

ZE PAK powoli kończy z węglem. Kolejne bloki odchodzą do przeszłości

Foto: materiały prasowe

Są to już piąty i szósty blok na węgiel brunatny wyłączone z użytkowania w należącej do grupy ZE PAK elektrowni "Pątnów". Łącznie wszystkie te bloki wyprodukowały ponad 333 mln MWh, spalając ok. 40 mln ton węgla - poinformował Andrzejczak.

Wyłączanie elektrowni węglowych w Pątnowie

Pierwszy blok w elektrowni "Pątnów I" uruchomiony został w 1967 r. Zakład przez większość czasu pracował na bazie sześciu bloków o mocy 200 MW. W 2015 r. bloki nr 1 i 2 przeszły modernizację, która podniosła ich moc o 222 MW, zwiększyła sprawność do 37,5 proc. i ograniczyła emisję tlenków azotu. W latach 2019-2020 wyłączone zostały bloki nr 3, 4 i 6, a w kolejnych latach blok nr 5.

Wiceprezes zarządu ZE PAK Maciej Nietopiel przypomniał, że wyłączanie bloków węglowych to element procesu transformacji spółki w kierunku odnawialnych źródeł energii. Obecnie ZE PAK eksploatuje ostatnią odkrywkę węgla brunatnego w regionie. W grudniu prezes spółki Piotr Woźny zapowiedział, że wydobycie surowca potrwa tam do wyczerpania złóż w połowie 2026 r. -Można ten węgiel skądś przywozić, ale to ekonomicznie nie bardzo jest uzasadnione - powiedział Nietopiel.

Elektrownia "Pątnów" była największym zakładem powstałego w latach 70. zespołu Pątnów - Adamów - Konin. Najstarsza spośród nich elektrownia "Konin" wybudowana została w latach 50. Jej obecna moc wynosi 100 MW; opalana jest biomasą. Uruchomiona w 1964 r. elektrownia "Adamów" wyłączona została na początku 2018 r. Na jej miejscu ZE PAK buduje elektrownię gazową. Elektrownia "Pątnów" pozostaje ostatnią węglową jednostką w aktywach grupy. Zgodnie z przyjętą strategią firma inwestuje obecnie w odnawialne źródła energii, m.in. elektrownie wiatrowe i fotowoltaiczne, produkcję autobusów i stacji wodorowych; w grudniu poinformowała o uruchomieniu produkcji wodoru.

Czytaj więcej

ZE PAK notuje mniejszy zysk rok do roku. Węgiel popracuje jednak dłużej?

Kiedy kompleks przestanie działać?

W elektrowni "Pątnów" cały czas działać będzie jeszcze ostatni i jednocześnie największy blok węglowy o numerze 9 o mocy 474 MW. Oddany został do użytku w 2008 r. Zastąpił istniejące wcześniej w elektrowni dwa bloki na mazut. W tym roku blok przeszedł modernizację elektrofiltru; zabudowana została też instalacja do redukcji rtęci. -Dzięki temu blok nr 9 cały czas będzie pracował, dotrzymując standardów emisji spalin – wyjaśnił Andrzejczak. Jak dodał, nie ma obecnie daty zakończenia jego pracy .W związku z wyłączeniem dwóch bloków węglowych ZE PAK nie przewiduje masowych zwolnień pracowników. Jak przekazał Andrzejczak są oni wciąż potrzebni do obsługi ostatniego działającego bloku. Być może blok wystartuje w dodatkowych aukcjach rynku mocy, które odbędą się w 2025 r. 

W listopadzie 2024 prezes Woźny powiedział, że blok będzie działać do końca 2025 r., a na 30-40 proc.  do końca 2026 r. ZE PAK wydobywa węgiel brunatny już z ostatniej odkrywki Tomisławice, a wszystkie inne odkrywki w tej chwili są poddawane rekultywacji.

Energetyka
Odpowiedź Enei na braki mocy – rezerwa węglowa
Energetyka
Podatnik zapłaci za nowy system pomocy dla elektrowni. Gaz potrzebuje wsparcia
Energetyka
Tauron rozpoczyna realizację swojej strategii. Najpierw gaz w Będzinie
Energetyka
Co może znaleźć się w strategii PGE? Nie tylko morskie farmy wiatrowe
Energetyka
Będą nowe elektrownie gazowe, a ułatwień dla OZE próżno szukać
Energetyka
Polsko-duńska farma wiatrowa na Bałtyku powstanie. Jest decyzja