W rozmowy zaangażowane są nadal przedstawiciele Ministerstwa Aktywów Państwowych. Resort aktywów zapewnia, że dłuższego czasu dostrzega konieczność podjęcia skutecznych działań w celu ustabilizowania sytuacji Rafako oraz ochrony miejsc pracy, a także zabezpieczenia realizowanych przez nią kontraktów. –W obecnej sytuacji, prowadzony jest przez ARP dialog z syndykiem w celu przywrócenia długofalowej i stałej zdolności Rafako do konkurowania na rynku. W ramach wielopoziomowych działań ARP uczestniczy w rozmowach z potencjalnym inwestorem w kwestii przejęcia spółki oraz stworzenia efektywnego modelu finansowania – wskazuje MAP. Ministerstwo chciało zastosować model ratowania tej spółki podobny do tego, który miał miejsce w przypadku Huty Częstochowa. Wówczas w tę pomoc zaangażował się Węglokoks. MAP planowało powielić ten scenariusz z innym inwestorem. W grę ma wchodzić jedna ze spółek z udziałem Skarbu Państwa z branży budowalnej lub energetycznej. Kurs spółki rośnie drugi dzień z rzędu. We wtorek 11 marca rósł on w zaraz po rozpoczęciu spotkania w Katowicach o blisko 36 proc.

Upadłość Rafako

O upadłości Rafako zdecydował gliwicki sąd 19 grudnia 2024 r. Wyrok stał się prawomocny 21 stycznia 2025 r. Do końca wielu liczyło na to, że jednak znajdzie się inwestor. Jednak dotychczas nie pojawiły się żadne konkrety ani od Ministerstwa Aktywów Państwowych, ani od Agencji Rozwoju Przemysłu, która uczestniczyła w rozmowach z potencjalnym inwestorem w kwestii przejęcia spółki oraz stworzenia efektywnego modelu finansowania. W raporcie bieżącym Rafako z połowy lutego czytamy, że jej syndyk podjął decyzję o utworzeniu rezerwy na koszty upadłości w wysokości ok. 37,1 mln zł. „Utworzona rezerwa będzie miała ujemny wpływ na wynik finansowy (…) za 2024 r.” – czytamy w raporcie spółki. Pod koniec stycznia br. syndyk Rafako poinformował o przeprowadzeniu do 28 lutego br. zwolnień grupowych, które miały objąć do 699 pracowników spółki.

W międzyczasie z funkcji prezesa ARP zrezygnował Michał Dąbrowski, co jeszcze bardziej skomplikowało plan ratowania firmy. Zwolnienia w spółce trwają i zostaną przeprowadzone do 28 lutego, przy czym okresy wypowiedzeń będą kończyć się najdalej 31 maja 2025 r.

Rozmowy bez efektu, ale ze światełkiem w tunelu 

Jak się dowiadujemy już po spotkaniu – wbrew wcześniejszym informacjom – przedstawicieli Agencji Rozwoju Przemysłu na spotkaniu jednak nie było. Czekamy jeszcze na potwierdzenie informacji od ARP.

Rozmowy toczyły się więc w gronie członków Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego z udziałem syndyka i lokalnych polityków. Strony zadeklarowały chęć dalszego działania na rzecz odtworzenia spółki już w formie nowego podmiotu prawnego. Mimo braku przedstawiciela ARP, uczestnicy spotkania wyrazili nadzieje, że siła argumentów trafi do ARP i przekona ich do dalszego działania na rzecz uratowania tego co jeszcze można. Syndyk zadeklarować miał chęć dalszego wsparcia procesu utworzenia na bazie majątku Rafako nowego podmiotu. Z naszych informacji wynika, że w ostatnim czasie kontakt między ARP, a syndykiem zintensyfikował się. Obowiązuje jednak „klauzula poufności” tychże rozmów.