Najgorszy dzień Magnificent Seven od lipca

Po poniedziałkowej sesji tylko jedna z akcji Magnificent Seven jest nadal na plusie w tym roku, podczas gdy reszta poniosła duże straty. Tesla jest teraz w dół o 45 proc. w skali roku.

Akcje Magnificent Seven w poniedziałek zanotowały najgorszą sesję w roku, ponieważ były wyprzedawane w obliczu rosnącego ryzyka recesji. Roundhill Magnificent Seven ETF  spadł o 5,2 proc. w poniedziałek, co stanowi największy jednodniowy spadek od 24 lipca.

Foto: materiały prasowe

Tesla sprowadziła w dół Mag Seven

W poniedziałek spadła o 15,4 proc. Akcje poszybowały w górę po zwycięstwie Trumpa, ponieważ inwestorzy obstawiali, że producent samochodów skorzysta na bliskości prezesa Elona Muska z prezydentem. Ale akcje znalazły się pod presją od czasu inauguracji Trumpa, nękane przez cła, coraz bardziej ponure perspektywy gospodarcze i prawdopodobnie niechęć konsumentów do działalności politycznej Muska. Po poniedziałkowych stratach akcje zniwelowały zyski z okresu po wyborach. Straciły ponad połowę swojej wartości od rekordowego zamknięcia 17 grudnia na poziomie 479,86 USD. Według danych Visible Alpha, akcje spółki spadły o ponad 15 proc., do nieco ponad 222 dolarów, co stanowi najniższy poziom od końca ubiegłego roku. W rezultacie kapitalizacja rynkowa spółki wzrosła do około 840 miliardów dolarów.

Analitycy pozostają podzieleni w kwestii rekomendacji. 19 ocen brokerów śledzonych przez Visible Alpha podzieliło się na 10 „kupuj”, 5 „trzymaj” i 4 „sprzedaj”.

Analitycy UBS w poniedziałek podtrzymali ocenę „sprzedaj” i obniżyli cenę docelową z 259 do 225 USD, a także obniżyli swoje szacunki dotyczące dostaw w pierwszym kwartale do 367 000 z 437 000 wcześniej. Powiedzieli, że nowy Model Y i jeszcze nieogłoszony tańszy model prawdopodobnie pomogą w sprzedaży, ale uważają, że popyt na nowy Model Y jest jak dotąd „nieco stłumiony” i spodziewają się, że tańszy pojazd będzie miał niższą marżę.

Akcje Nvidii spadły w poniedziałek o około 5 proc.. Walory taniały w ostatnich tygodniach, ponieważ sprzedaż i wzrost zysków spowolniły w stosunku do zawrotnego tempa z ostatnich dwóch lat. Inwestorzy są również coraz bardziej zaniepokojeni tym, że głośne sukcesy w dziedzinie sztucznej inteligencji w Chinach mogą skłonić rząd do zaostrzenia ograniczeń eksportowych na zaawansowane półprzewodniki i inny sprzęt AI, co będzie przeszkodą dla sprzedaży Nvidii.

Akcje Apple, Alphabet i Meta Platforms spadły o ponad 4 proc., podczas gdy Microsoft stracił ponad 3 proc., a Amazon ponad 2 proc.

Nie tylko duże firmy technologiczne zamknęły poniedziałek na minusie. Akcje dóbr konsumpcyjnych uznaniowych i finansowych również notowały znaczne spadki. Mniejsze spółki technologiczne, które w zeszłym roku gwałtownie wzrosły dzięki entuzjazmowi wobec AI, zostały dotknięte jeszcze mocniej. Akcje gier AI Palantir i Applovin spadły odpowiednio o 10 i 12 proc. Dostawcy energii jądrowej Vistra i Constellation Energy, którzy w zeszłym roku otrzymali impuls dzięki rosnącemu zapotrzebowaniu na niskoemisyjną energię elektryczną z centrów danych AI, spadły o około 5 proc.

Tymczasem firmy Vistra i Constellation z sektora użyteczności publicznej były wśród najlepiej radzących sobie tego dnia. Tradycyjnie defensywny sektor wzrósł o 1 proc., podczas gdy sektor energetyczny wzrósł o 0,9 proc., ponieważ inwestorzy przeszli z akcji wzrostowych na akcje wartościowe. Amerykańskie obligacje skarbowe również wzrosły, ponieważ inwestorzy przyjęli tradycyjne bezpieczne przystanie pośród rosnącej niepewności.

Obawy inwestorów budzą wypowiedzi Trumpa

Inwestorzy byli w poniedziałek przerażeni komentarzami prezydenta Trumpa z weekendu, które sugerowały, że tolerancja bólu jego administracji jest wyższa, niż wielu na Wall Street się spodziewało. Kiedy Maria Bartiromo z Fox News zapytała go w wywiadzie wyemitowanym w niedzielę, czy spodziewa się recesji w tym roku, Trump powiedział: „Nienawidzę przewidywać takich rzeczy. Jest okres przejściowy”.

Odpowiedź ta nawiązywała do jego przemówienia do Kongresu w zeszłym tygodniu, w którym powiedział o taryfach: „Będzie trochę zamieszania, ale jesteśmy z tym OK”.2 Sekretarz skarbu Trumpa Scott Bessent uderzył w podobną nutę w wywiadzie dla CNBC w piątek, kiedy powiedział, że gospodarka USA stała się zależna od wydatków rządowych, „i będzie okres detoksu”.

Kiedy Bartiromo podkreślała negatywną reakcję rynku na jego taryfy, Trump trzymał się swojego krótkoterminowego bólu dla długoterminowego zysku. „To, co muszę zrobić, to zbudować silny kraj. Nie można naprawdę obserwować giełdy”, powiedział.

Tymczasem główny doradca ekonomiczny prezydenta bronił kontrowersyjnych taryf i przyznał, że gospodarka może zacząć się toczyć jako „naturalna korekta” nowej polityki gospodarczej prezydenta.

„Czy możemy zobaczyć, że gospodarka, którą odziedziczyliśmy, zaczyna się trochę toczyć? Jasne”, powiedział sekretarz skarbu Scott Bessent w piątek w talk show Squawk Box w CNBC.

Bessent powiedział, że zamieszanie na rynku finansowym z ostatnich kilku tygodni jest częściowo pozostałością po administracji prezydenta Joe Bidena, a częściowo reakcją na wysiłki Trumpa zmierzające do cięcia wydatków federalnych.