Rosną straty światowych banków, polskie zagrożone frankami

S&P Global Ratings prognozuje, że w 2023 r. straty kredytowe światowych instytucji bankowych wyniosą 772 mld USD, co oznacza wzrost o 15,7 proc. w porównaniu z 2022 r.

Publikacja: 25.07.2023 13:43

Rosną straty światowych banków, polskie zagrożone frankami

Foto: Shutterstock

Globalny sektor bankowy jest wystawiany na kolejne próby. Wśród nich znajduje się podwyższenie stóp procentowych, niski wzrost gospodarczy, osłabienie sektora nieruchomości oraz wysoki poziom zadłużenia sektora korporacyjnego oraz publicznego.

– Rozważne zarządzanie funduszami i płynnością finansową będzie nieodłącznym warunkiem zachowania stabilności ratingów – komentuje analityk kredytowy S&P Global Ratings, Gavin Gunning.

Bankructwo amerykańskich banków regionalnych i ratowanie Credit Suisse podważyły wiarygodność tych instytucji, jednak ryzyko rozprzestrzenienia się kryzysu zmalało. Na przestrzeni ostatnich 10 lat kapitalizacja i jakość aktywów wzmocniły się, a aktualne marże odsetkowe i trendy rentowności są pozytywne. Powyższe okoliczności stanowią pewnego rodzaju bufor na wypadek niekorzystnego rozwoju sytuacji.

Mimo że zabezpieczenia bankowe są obecnie odporniejsze, utrzymanie tempa z ostatniej dekady nie będzie łatwe.

– Teraz, gdy salda banków stały się stabilniejsze, przewidujemy, że organy regulacyjne w jeszcze większym stopniu skupią się na pojawiających się zagrożeniach. Może to obejmować zagrożenia związane z cyberprzestrzenią, zmianami klimatycznymi oraz tempem przepływu środków finansowych – podkreśla Gunning.

S&P Global Ratings monitoruje pięć głównych źródeł zagrożenia:

            Brak zastosowania bazowego wskaźnika ekonomicznego;

            Wysoki wskaźnik zadłużenia w sektorze korporacyjnym i publicznym;

            Pogorszenie sytuacji w sektorze nieruchomości w większym stopniu wynikające z wcześniejszych prognoz;

            Ryzyko wystąpienia kryzysu w sektorze bankowym;

            Digitalizacja, zmiany klimatyczne i cyberzagrożenia zagrażające modelom biznesowym banków i sposobom zarządzania ryzykiem.

Obecnie 75% ratingów bankowych na całym świecie utrzymuje się na stabilnym poziomie. Co więcej, na 83 rynkach, w których S&P Global Ratings przeprowadza ratingi banków, dostrzega stabilność trendów związanych z ryzykiem gospodarczym, które wpływają na wiarygodność kredytową w sektorze bankowym. Wzrost oprocentowania korzystnie wpłynął na marże odsetkowe banków, jednak wpływ na ich rentowność pozostaje niejednoznaczny. Wysoki poziom zadłużenia przedsiębiorstw może doprowadzić do ich niewypłacalności.

– Rosnące przez dłuższy czas stopy procentowe względem i tak już wysokiej dźwigni finansowej stanowią kluczowe ryzyko dla banków - mówi analityk kredytowy S&P Global Ratings, Emmanuel Volland.

S&P Global Ratings prognozuje, że w 2023 r. straty kredytowe światowych instytucji bankowych wyniosą 772 mld USD, co oznacza wzrost o 15,7 proc. w porównaniu z 2022 r.

– Sektor nieruchomości jest coraz bardziej podatny na zagrożenia, biorąc pod uwagę perspektywy wysokich stóp procentowych i niskiego wzrostu gospodarczego – powiedział analityk kredytowy S&P Global Ratings Alexandre Birry.

Jak zauważa, koszty sądowe związane z kredytami hipotecznymi denominowanymi w obcych walutach wciąż pozostają istotnym źródłem ryzyka.  Mimo że nawet najbardziej zagrożone banki powinny być w stanie zaabsorbować te koszty, ryzyko może nadal zagrażać stabilności finansowej, jeśli bufor rentowności operacyjnej zmniejszy się lub jeśli orzeczenia sądowe wskażą na jeszcze wyższe koszty niż obecnie przewidujemy.

Zagrożenia dla polskich banków

Oceniając sytuację polskiego sektora bankowego główny analityk kredytowy S&P Global Ratings, Heiko Verhaag napisał, że spodziewa się, że gospodarka, ze szczególnym uwzględnieniem rynku pracy pozostanie stabilna mimo bliskości granicy z Ukrainą, gdzie ma miejsce konflikt zbrojny, a także wysokiej inflacji. Według niego część banków dotkniętych kryzysem będzie zmuszona do utworzenia rezerw kapitałowych z tytułu kredytów hipotecznych denominowanych we frankach szwajcarskich. – Popyt na kredyty utrzymuje się na niskim poziomie, podczas gdy zbliżające się wybory parlamentarne niosą ze sobą ryzyko interwencji w sektor bankowy – podkreślił Verhaag.

Według analityka stabilność gospodarcza jest częściowo uzależniona od europejskiego popytu, taki stan rzeczy ma miejsce ze względu na zorientowaną na eksport polską gospodarkę. Spadek bezrobocia będący znacznie poniżej historycznych wartości minimalnych może wpłynąć na ceny nieruchomości i doprowadzić do gwałtownego wzrostu kosztów kredytu. Ponadto istnieje obawa o wypłatę niektórych unijnych funduszy, co w dłuższej perspektywie może negatywnie wpłynąć na wyniki gospodarcze.

– Ingerencja rządu stanowi pewne zagrożenie. Wybory parlamentarne, które będą miały miejsce w 2023 r. niosą ze sobą ryzyko kolejnych ingerencji w nadzwyczajnym trybie, jednak spodziewamy się, że banki mają siłę by zaabsorbować wszelkie dodatkowe koszty dzięki wysokiej rentowności operacyjnej – przewiduje Verhaag.

Prognozy S&P Global Ratings: Spodziewamy się umiarkowanego wzrostu PKB w 2023 r. i coraz lepszych perspektyw w kolejnych latach. Perspektywy krajowego wzrostu gospodarczego na lata 2024-2025 wydają się optymistyczne i powinny opierać się na silniejszym wzroście gospodarczym kluczowych partnerów handlowych. Oczekujemy, że obecna polityka pieniężna doprowadzi inflację do poziomu zbliżonego docelowemu pod koniec 2024 r. lub na początku 2025 r.

Banki
Banki mają jeszcze szanse na dalsze zwyżki?
Banki
Bank Pekao chce wypłacić 12,6 zł dywidendy na akcję
Banki
PKO BP warty sto miliardów. Gdzie jest granica wzrostów?
Banki
Euforia na bankach. Wzrosty przyspieszają
Banki
Zarobki prezesów banków. Duże wzrosty i odprawy
Banki
Szykują się sowite dywidendy banków. Na co mogą liczyć akcjonariusze?