Choć WIG Banki – który już w ubiegłym roku zyskał 77 proc. – powiększył tegoroczne umocnienie do 16 proc., ustanawiając w piątek nowy historyczny rekord, to jego potencjał wzrostowy jeszcze się nie wyczerpał. Tak przynajmniej uważa Łukasz Jańczak z Erste Securities, który zwraca na wsparcie, jakie sektorowi daje wymazanie oczekiwań tegorocznych obniżek stóp procentowych (ramka 1).
Okazje inwestycyjne są także wśród detalistów, ale tylko tych, którzy mają ekspozycję na poprawę kondycji konsumentów, czyli głównie odzieżowych (ramka 2). Podobne kryterium warto zastosować wobec spółek przemysłowych – co najmniej do połowy roku na lepsze od rynku wyniki szans nie ma uzależniony od inwestycji ciężki przemysł (ramka 3).
Lepsze niż można było sądzić jeszcze do niedawna są perspektywy deweloperów, którym pomagać będzie dalszy wzrost cen nieruchomości (ramka 4). Poprawa kondycji konsumentów i koniunktury gospodarczej pomoże też spółkom z branży mediów i rozrywki oraz telekomunikacyjnej (ramka 5). Pozytywne perspektywy mają także spółki biotechnologiczne, jednak tutaj głównym argumentem jest globalna poprawa nastawienia do branży (ramka 6). Do zakupów nie zachęca energetyka, gdzie perspektywy są słabe, a zależność od decyzji politycznych ogromna (ramka 7).
Czytaj więcej
Główny indeks giełdy nowojorskiej pierwszy raz przełamał psychologiczną barierę 5 tys. punktów, ale sygnały są wyjątkowo niejednoznaczne. Przedstawiamy 13 wykresów, które znać powinien każdy inwestor.
1. Finanse mają jeszcze potencjał. W górę idą zwłaszcza prognozy dla banków
Nadal poprawiające się perspektywy wyników banków sprawiają, że pomimo wzrostów kursów wyceny wciąż nie wydają się wygórowane – ocenia Łukasz Jańczak, analityk Erste Securities. Oczekiwania co do stóp ewoluują w kierunku braku obniżek, więc prognozy przychodów idą w górę, a IV kwartał pozytywnie zaskoczył pod względem wyniku odsetkowego. Za sprawą inflacji i wyższych składek BFG rosną i będą rosły też koszty, ale o tych kwestiach inwestorzy wiedzieli wcześniej.