Jak dla rynków akcji zapowiada się IV kwartał?
Widzę szanse w zakończeniu okresu niepewności związanej z wyborem nowego prezydenta USA oraz w dalszych obniżkach stóp procentowych, co pozytywnie będzie wpływać na wyniki spółek. Niestety, zagrożeń widzę więcej. Powodują one, że jestem sceptyczny wobec perspektywy silnej końcówki roku dla indeksów. Wspomnę tylko o długiej liście zagrożeń geopolitycznych, z której niespodziewanie może wyłonić się czarny łabędź. Łącząc to z wysokimi wycenami na amerykańskiej giełdzie, w każdej chwili możemy doświadczyć gwałtownej przeceny. Mnie jednak jeszcze bardziej niepokoi rosnąca przepaść między coraz głębszym kryzysem produkcyjnej części gospodarki a wciąż niezłą sytuacją usługowej.
Czytaj więcej
Zmienność na rynkach akcji rośnie. W niespokojnych czasach solidne spółki z potencjałem wypłaty dywidendy są na wagę złota. Eksperci z pięciu biur maklerskich wskazali swoich faworytów na końcówkę roku. Aż siedem przedsiębiorstw się powtarza. Są to: cyber_Folks, Kruk, LPP, Murapol, Pekao, PKO BP oraz XTB.
Jakie wnioski z tego płyną?
Sytuację taką obserwujemy w większości rozwiniętych gospodarek zachodnich, w tym polskiej, a siłę rynków giełdowych zawdzięczamy faktowi większego znaczenia spółek zaliczanych do tej drugiej grupy. Odzwierciedlone jest to w wynikach firm na naszym rynku. Chemia, maszyny, motoryzacja, meble, AGD – wszystkie z fatalnymi wynikami. Z drugiej strony usługi takie jak banki i inne usługi finansowe, podróże, rekreacja, spora część IT odnotowują świetne wyniki. Dzięki temu, że tych pierwszych unikaliśmy w typowaniu spółek, stawiając na drugą grupę, udało się wypracować niezły wynik. Kluczowy jest jednak dobór firm, co nie jest aż tak trudne, gdyż na naszym rynku wciąż jedna trzecia spółek jest wyceniona umiarkowanie.