Spółka cyber_Folks zadebiutowała na GPW w 2017 r., sprzedając akcje w IPO po 17,5 zł. Teraz kosztują ponad 150 zł. Technologiczna spółka w 2025 i 2026 r. mocno zwiększy przychody i zyski. Powinna też utrzymać wypłatę dywidendy. Do portfela na I kwartał spółkę wytypowały dwa biura: BNP Paribas BP i Millennium.
Dom Development
Dom Development jest faworytem BM BNP Paribas BP. Choć dla branży deweloperskiej 2024 r. był dosyć trudny, giełdowa spółka poradziła sobie dobrze. Zarząd ocenia, że perspektywy poprawy marży brutto na sprzedaży w kolejnych kwartałach są pozytywne. Spółka wypłaciła 18 grudnia zaliczkę dywidendy za 2024 r.
Eurocash
Notowania Eurocashu w ostatnich kwartałach znajdują się pod presją. Zdaniem DM BDM jest szansa, że kurs zacznie rosnąć. „Dla działalności Eurocashu będzie kreślić się coraz bardziej sprzyjające otoczenie makro. Dokonana przecena w 2024 r., daje podstawę do stopniowej poprawy nastawienia” – argumentują eksperci.
Kino Polska
Kino Polska trafiło do zestawienia za sprawą BM Banku Millennium. Od jesieni 2020 r. kurs Kina Polska porusza się w trendzie wzrostowym, ale daleko mu do rekordowych poziomów z 2013 r. Zdaniem analityków biznes spółki ma przed sobą dobre perspektywy. Wskaźnik ceny do zysku na 2025 i 2026 r. jest jednocyfrowy.
LPP
LPP zaczęło 2024 r. z 15 420 zł, a zakończyło kursem wynoszącym 15 550 zł. Akcjonariusze byli też beneficjentami dywidendy. Za rok obrotowy 2023/2024 odzieżowa spółka wypłaciła łącznie 610 zł (w tym 285 zł zaliczki). Do portfela na I kwartał 2025 r. firmę wytypowały aż trzy biura: Millennium, PKO BP oraz BNP Paribas BP.
Murapol
Murapol jest faworytem BM PKO BP. Deweloper dzieli się zyskiem z akcjonariuszami. Jesienią 2024 r. zdecydował o wypłacie zaliczki na poczet dywidendy za zeszły rok w kwocie 119,9 mln zł, co dało 2,94 zł na akcję. Została wypłacona 12 listopada. Wycena spółki wynosi prawie 1,4 mld zł. W ostatnich miesiącach dominowała podaż akcji.
Oponeo
W styczniu 2024 r. walory Oponeo kosztowały niespełna 50 zł, a pod koniec grudnia ponad 80 zł. WZ zdecydowało o przeznaczeniu z zysku za 2023 r. 56,17 mln zł na dywidendę, co dało 5 zł na akcję. Rynek liczy, że w 2025 r. też będzie dywidenda – i to wyższa niż w zeszłym roku. Spółkę do portfela na I kwartał wytypowało BM Banku Millennium.
Orlen
Notowania Orlenu od kilku kwartałów znajdują się pod presją. W odbicie notowań wierzą BM PKO BP i Noble Securities, które wytypowały paliwowy koncern do portfela na I kwartał. W poprzednich latach to właśnie Orlen był największą krajową spółką na giełdzie, ale przecena jego akcji sprawiła, że spadł na drugie miejsce.
Pekao
Pekao od lat jest dywidendowym pewniakiem i regularnie trafia do naszego zestawienia. W najnowszej edycji na tę spółkę postawiło BM PKO BP. W 2024 r. wartość dywidendy wypłaconej przez Pekao wyniosła 5,04 mld zł, czyli 19,2 zł na akcję. Od jesieni 2022 r. do wiosny 2024 r. kurs mocno rósł. Od tego czasu dominuje podaż.
Pepco
Pepco zadebiutowało na GPW w maju 2021 r. Akcje w IPO sprzedawano po 40 zł. Od tego czasu potaniały o ponad połowę. Zdaniem analityków jest przestrzeń do odbicia. Noble Securities, które wytypowało spółkę do portfela, wskazuje, że jest ona notowana z 20-proc. dyskontem do konkurencji. Powinna w tym roku wypłacić dywidendę.
PKO BP
Na PKO BP postawiły dwa biura maklerskie: Millennium oraz BNP Paribas BP. W zeszłym roku PKO BP było hojne dla akcjonariuszy: wypłaciło 1,6 mld zł zaliczki oraz 3,2 mld zł dywidendy. Notowania banku zakończyły zeszły rok wyżej, niż go zaczęły. Akcje przyniosły stopę zwrotu o 5 pkt proc. przewyższającą zmianę WIG.
PZU
Akcje PZU regularnie goszczą w naszym portfelu. Spółka nie zawiodła inwestorów – pomijając kilkumiesięczną zeszłoroczną korektę spadkową, kurs radzi sobie całkiem dobrze. Ponadto PZU oferuje solidną dywidendę i zdaniem analityków w 2025 r. to się nie zmieni. Do portfela spółkę wytypowały dwa biura: PKO BP i Noble Securities.
Rainbow Tours
Rainbow Tours ma za sobą udany rok. Biznes się rozwinął, notowania poszły w górę, a akcjonariusze dostali sutą dywidendę. Zdaniem ekspertów spółka nadal powinna znajdować się na radarze inwestorów. Do portfela wytypowało ją teraz BNP Paribas BP (znajdowała się również wśród jego faworytów na IV kwartał 2024 r.).
Shoper
Shoper jest faworytem BM Banku Millennium. Aktualnie kurs Shopera oscyluje w okolicach 40–41 zł. Jest niższy niż cena, po jakiej sprzedano akcje w IPO w 2021 r. (47 zł). Shoper mocno rozwija biznes i poprawia wyniki finansowe. Dzieli się też zyskiem. W 2023 r. wypłacił 12,9 mln zł dywidendy, a w 2024 r. prawie 19 mln zł.
Vercom
Vercom ma za sobą mocną falę wzrostową, ale zdaniem analityków rynek nie zdyskontował jeszcze w pełni dobrych fundamentów i perspektyw spółki. Do zestawienia na I kwartał dodało ją BM Banku Millennium. Wycena Vercomu rośnie wraz z wynikami. EBITDA spółki za 12 miesięcy po raz pierwszy w historii przekroczyła 100 mln zł.
Voxel
Notowania spółki Voxel od jesieni 2023 r. idą w górę. 12 miesięcy temu kurs był na poziomie 80 zł, a teraz przekracza 120 zł, co oznacza kapitalizację 1,3 mld zł. Analitycy zakładają, że spółka będzie dalej zwiększać przychody i zyski oraz wypłacać dywidendę. Do portfela na I kwartał firmę wytypowało BM Banku Millennium.
Wirtualna Polska
Wirtualna Polska jest faworytem DM BDM. Eksperci zwracają uwagę na przejęcie Invii. „Doceniamy mocne wejście na rynek DACH, który jest jednym z kluczowych obszarów w UE dla sprzedaży usług turystycznych” – argumentują analitycy. Ich zdaniem w 2025 r. grupa będzie raportować mocne nominalne odczyty w ujęciu rok do roku.
XTB
W najnowszej edycji portfela XTB zostało wytypowane przez BM BNP. Notowania XTB mocno rosły w I połowie 2024 r., a w ostatnich miesiącach kurs porusza się w trendzie bocznym. Zdaniem analityków biznes spółki ma dobre perspektywy, a jej dodatkowym atutem jest suta dywidenda. W 2024 r. była rekordowa.
Opinie
Prognozowane stopy dywidend są wysokie
Michał Krajczewski, ekspert BM BNP Paribas Bank Polska
Ze strony fundamentów sytuacja na krajowej giełdzie jest sprzyjająca w horyzoncie 2025 r. Mamy do czynienia z niskim poziomem wycen zarówno w ujęciu historycznym, jak i relatywnym względem rynków rozwijających się oraz rozwiniętych. Równocześnie prognozowane stopy dywidend na krajowych indeksach są wysokie – na poziomach zbieżnych z poprzednimi dołkami bessy. Oczekujemy też dalszej poprawy sytuacji gospodarczej w kraju i jej stabilizacji na świecie, co powinno sprzyjać dodatniej dynamice osiąganych wyników (jak i wypłacanych dywidend) przez notowane spółki. W dalszej części roku spodziewamy się również powrotu RPP do obniżek stóp procentowych, co również powinno sprzyjać alokacji krajowych inwestorów w akcje. Z drugiej strony w krótszym terminie nastroje na GPW determinowane są przez inwestorów zagranicznych, którzy w ostatnim czasie odwrócili się od naszego rynku z uwagi na wysoką niepewność związaną z wyborami w USA. Wyjątkowo silna hossa na amerykańskim rynku akcji przy równoczesnym umocnieniu USD „wyssała” kapitał z innych rynków, na czym m.in. traciły krajowe akcje. Inwestorzy za bezpieczniejszy wybór uznają rynek Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę planowany program gospodarczy nowej administracji, w szczególności wprowadzanie taryf handlowych. Tak więc pomimo pozytywnych długoterminowych fundamentów krajowego rynku akcji WIG może pozostawać w szerokiej konsolidacji w pierwszych miesiącach 2025 r. do czasu wyjaśnienia się opisywanych czynników ryzyka politycznego ze strony nowego prezydenta USA.
Na horyzoncie w 2025 r. pojawia się wiele zagrożeń,
Adam Zajler, ekspert BM Banku Millennium
Na chwilę obecną perspektywy gospodarcze Europy, w tym dla Polski, nie są optymistyczne. W całej Europie widoczna jest słabość przemysłu, która może jeszcze ulec pogłębieniu. Tymczasem na horyzoncie pojawia się wiele zagrożeń, począwszy od wojen handlowych zapowiadanych przez amerykańskiego prezydenta elekta, zarówno na linii USA–UE, jak i USA –Chiny. Co gorsza, ta druga mogłaby prowadzić do dalszego nasilenia chińskiej ekspansji w Europie. W obliczu tych wyzwań konieczne będą poważne decyzje, podczas gdy dwa największe kraje europejskie pogrążają się w chaosie politycznym. Oczywiście okres spadków niemieckiej produkcji przemysłowej, co jest naszym największym zmartwieniem, kiedyś się skończy, jednak na chwilę obecną brak wyraźnych tego sygnałów. W Polsce duże nadzieje wiąże się z KPO i rzeczywiście spora grupa spółek powinna odczuć pozytywne efekty projektów finansowanych z tego źródła. Jednak jego oddziaływanie na całą gospodarkę i giełdę może być przeszacowywane, na co wskazują doświadczenia rynków zachodnioeuropejskich.
Warto też wspomnieć o sporej grupie spółek, których wyniki mocno ucierpiały, ale z czasem znalazły równowagę, choć na niskim poziomie aktywności. Jeśli pozytywny scenariusz się zrealizuje, będą wyjątkową okazją inwestycyjną i w takim wypadku to one będą głównym tematem rozmów za rok. Obie wspomniane grupy spółek nie są wystarczająco znaczące z perspektywy zagranicznych graczy, by to wystarczyło do poprawy naszej relatywnej siły wobec innych rynków. Do tego potrzebne byłoby zakończenie wojny za naszą granicą i słabnięcie USD, co skłoniłoby kapitał w nim denominowany do poszukiwania zysku we wzroście walut lokalnych, takich jak PLN, na co jednak na razie się nie zapowiada. Z kolei poprawa relatywnej siły GPW do innych rynków wschodzących to kwestia struktury branżowej i dużej liczby polskich spółek ponoszących straty finansowe. W ten sposób ewentualne odbicie koniunktury gospodarczej zadziałałoby jak efekt dźwigni dla naszego rynku.