Akcje Cyfrowego Polsatu cieszą się w tym roku zainteresowaniem inwestorów. Od stycznia podrożały już prawie o 28 proc. Na zamknięciu wtorkowej sesji akcja kosztowała 18,05 zł. Tylko tego dnia, pierwszego po wielkanocnej przerwie, kurs zyskał ponad 3 proc., kontynuując trwającą już wcześniej zwyżkę. Z czego wynikał ten rajd i czy będzie trwał?
Santander Biuro Maklerskie z nową wyceną Cyfrowego Polsatu
Do wzrostu notowań Cyfrowego Polsatu obserwowanych w kwietniu przyczyniła się rekomendacja Pawła Puchalskiego, analityka Santander Biuro Maklerskie. 16 kwietnia, kilka dni po tym jak grupa założona przez Zygmunta Solorza pokazała wyniki roczne, biuro maklerskie opublikowało nowy raport o spółce z wyższą o 16 proc. od poprzedniej ceną docelową oraz rekomendacją.
Paweł Puchalski ustalił nową cenę docelową dla Cyfrowego Polsatu na 19,6 zł i zalecił „przeważanie” akcji w portfelu. Wcześniej jego zalecenie brzmiało „neutralnie”, a cena docelowa wynosiła 16,9 zł.
Analityk tłumaczy swoją decyzję przede wszystkim przewidywanymi obniżkami stóp procentowych w Polsce, która sprawiła, że podniósł swoje prognozy zysku netto grupy Cyfrowy Polsat na lata 2025 i 2026 odpowiednio o 41 proc. i 24 proc.
Analityk zakładał, że w 2025 r. Cyfrowy Polsat zarobi 790 mln zł, a obecnie przewiduje, że będzie to ponad 1,05 mld zł. Z kolei w 2026 r. zysk netto grupy prognozowany przez Santander BM to obecnie 1,21 mld zł (970 mln zł wcześniej).