Do 30 kwietnia spółki notowane na rynku głównym warszawskiej giełdy muszą opublikować raporty za 2024 r. Gros z nich już wywiązało się z tego obowiązku. Istotą sprawozdania są oczywiście wyniki finansowe. Ale warto przyjrzeć się też bardziej „ludzkiej” części, którą jest list prezesa.
O czym pisze szef WP
Już od wielu lat przeglądamy pojawiające się publikacje. Stają się one coraz bardziej profesjonalne. Niektóre są mocno sformalizowane. Ale są też listy pisane kwiecistym językiem. Tu pałeczkę lidera niezmiennie dzierży prezes WP Jacek Świderski. Używa imponujących metafor i porównań, ale nie są one celem samym w sobie. Świderski porusza w liście strategiczne dla jego spółki zjawiska. W tegorocznej publikacji na pierwszy plan wybijają się dwa tematy: biznes turystyczny i kwestia zależności Polski od zagranicznych gigantów.
„Działalność turystyczna w WP była do tej pory jak druga strona księżyca. Istniała, ale niewielu ją widziało” – pisze prezes. Dodaje, że takie postrzeganie grupy nie znajdowało pokrycia w faktach, ale do tej pory brakowało jasnego punktu zwrotnego. Teraz to się zmienia. WP za miliard złotych nabędzie grupę spółek turystycznych prowadzących działalność w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Czechach, na Słowacji i Węgrzech. Prezes podkreśla, że transakcja wynika z potrzeby skokowego zwiększenia skali.
„Turystyka to biznes globalny, a my osiągnęliśmy już wszystko, co rowerem wodnym na Atlantyku osiągnąć się dało. Dalsza podróż musi mieć mniej przygodny charakter, niebazujący na naszej przedsiębiorczej naturze, a na muskule aktywów” – czytamy w liście.
Świderski pisze też o końcu unii personalnej między WP Holdingu i WP Mediów w marcu 2018 r.