To efekt piątkowej konferencji wynikowej Boryszewa, na której pojawiła się m. in zapowiedź mocniejszego zaangażowania się grupy w produkcję na potrzeby przemysłu obronnego, co najwyraźniej mocno podziałało na wyobraźnię inwestorów. W tym roku inwestorzy w Polsce, jak i w całej niemal Europie bardzo łaskawie spoglądają na akcje spółek dostarczających różnego rodzaju sprzęt na potrzeby wojska, co ma związek z planami zwiększenia wydatków na zbrojenia w Europie.
- Jesteśmy aktywni w obszarze zbrojeniowym, planowana produkcja miseczek do łusek karabinowych, a może i samych łusek, powinna ruszyć do końca 2025 roku lub na początku 2026 roku - zapowiedział prezes Boryszewa Wojciech Kowalczyk podczas piątkowej konferencji.
Boryszew zaktualizuje strategię
Jednocześnie zarząd Boryszewa zapowiedział aktualizację założeń strategii na lata 2024-2028 jeszcze w II kwartale bieżącego roku po publikacji wyników finansowych za I kwartał br. Jeśli chodzi o założenia finansowe zawarte w aktualnie obowiązującej strategii, celem grupy Boryszew jest utrzymanie wysokiej dynamiki ok. 13 proc. wzrostu EBITDA rok do roku w latach 2024-2028 oraz osiągnięcie poziomu EBITDA ok. 590 mln zł w 2028 roku. W przypadku przychodów celem jest poziom ok. 7,1 mld zł.