– Ten konkurs potwierdza, że nasi najlepsi studenci mogą wygrywać z czołowymi uniwersytetami na świecie i są na takim samym poziomie jak studenci najlepszych uczelni w Stanach Zjednoczonych czy w Kanadzie – twierdzi profesor Robert Ślepaczuk, kierownik Katedry Finansów Ilościowych i Uczenia Maszynowego na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, który od kilku lat jest też opiekunem studenckich drużyn WNE UW startujących w Rotman International Trading Competition (RITC) w Toronto.
W tym organizowanym od 20 lat najbardziej znanym i prestiżowym konkursie w świecie tradingu algorytmicznego zespoły WNE UW biorą udział od 2019 r. I mają już na koncie kilka sukcesów, w tym drugie miejsce w RITC 2023, który odbył się w zdalnej formule.
Organizatorzy Rotman International Trading Competition dbają o to, by w czasie trzech dni rozgrywek na symulowanym rynku studenci czuli się tak jak na prawdziwym rynku. Fot. mat prasowe
Wygrać z Ivy League
W tegorocznej edycji konkursu, którą zorganizowano pod koniec lutego w Toronto (po raz pierwszy od wybuchu pandemii covid stacjonarnie), sześcioosobowy zespół WNE UW zajął czwarte miejsce, rywalizując z drużynami z 42 czołowych uniwersytetów z całego świata, w tym z Princeton, Columbii, UC Berkeley, Peking University i Baruch College – zdobywcą pierwszego miejsca.
– To jeden z niewielu konkursów, w ramach którego zespół z UW może pochwalić się lepszymi osiągnięciami niż zespoły z uniwersytetów zaliczanych do prestiżowej Ivy League – zaznacza prof. Ślepaczuk. I wyjaśnia, że udział w RITC polega na tworzeniu algorytmów, które na pół automatycznie albo automatycznie będą zawierały transakcję na różnych rynkach – m.in. akcji, towarów czy energii.