Samochody dla zwycięzców Parkiet Challenge

Cenne nagrody powędrowały do zwycięzców V edycji Parkiet Challenge 2010 w trakcie XIV konferencji Wall Street w Zakopanem. Tam inwestorzy z całej Polski przez kilka ostatnich dni dzielili się opiniami dotyczącymi sytuacji na rynkach finansowych

Blisko 800 inwestorów walczyło o atrakcyjne nagrody w V edycji Mistrzostw Polski Inwestorów „Parkiet Challenge 2010” organizowanych przez „Parkiet” oraz Dom Inwestycyjny BRE Banku. To najlepszy wynik w historii tego konkursu. Zwycięzcy zmagający się w dwóch kategoriach – Akcji i Kontraktów terminowych, otrzymali luksusowe samochody. Stóp zwrotów, jakie udało się im osiągnąć, może zazdrościć wielu zarządzających funduszami.

[srodtytul]Trofea mistrzów inwestowania[/srodtytul]

O 542 proc. w trakcie trzech miesięcy zmagań powiększyła się wartość portfela Roberta Musielaka, zdobywcy pierwszego miejsca w kategorii Kontrakty terminowe. Z kolei mistrzem inwestycji w akcje został Andrzej Laskowski, którego rachunek powiększył się o 78 proc. Obaj stali się właścicielami ekskluzywnych mazd CX7.

Inwestorzy, którzy zajęli drugie miejsca (Robert Pakos – Akcje oraz Paweł Adamczak – Kontrakty) otrzymali samochody Alfa Romeo 147. Z kolei do rąk brązowych medalistów (Mariusz Klajnert w kategorii Akcje i Tomasz Przepióra grający na kontraktach) powędrowały dwa auta Mitsubishi Colt. Pozostali uczestnicy z pierwszej dziesiątki również dostali atrakcyjne nagrody (vouchery na wycieczki oraz bony na sprzęt sportowy). Z wygranych laptopów cieszą się też najlepsi zawodnicy każdego miesiąca.

Łącznie tegoroczna pula nagród wyniosła około 700 tys. zł. Uroczysta gala ich wręczenia, którą prowadził znany prezenter Marcin Prokop (również inwestor giełdowy) była kulminacyjnym momentem XIV konferencji Wall Street. Nagrody wręczał Krzysztof Jedlak, redaktor naczelny „Parkietu”.

Kilkudniowa impreza organizowana przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII) cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. – Udział w konferencji wzięło blisko 600 osób, a miejsc zabrakło już na kilka tygodni przed startem. Z roku na rok jest coraz lepiej – zaznaczają organizatorzy Wall Street.

Inwestorzy zaczęli zjawiać się w Zakopanem już w czwartek. Wówczas zaczął się Dzień Rynków Alternatywnych, na którym prezentowano możliwości inwestowania na NewConnect i Catalyst.

[srodtytul]Ważne rozmowy[/srodtytul]

W trakcie konferencji inwestorzy mieli szansę na rozmowy z przedstawicielami spółek giełdowych oraz tych, które dopiero zamierzają trafić do obrotu. Podobnie jak w poprzednich latach dużą popularnością cieszyło się wystąpienie Ludwika Sobolewskiego, prezesa GPW, której akcje w listopadzie zadebiutują na giełdzie. Jej prospekt emisyjny ma trafić do Komisji Nadzoru Finansowego w sierpniu – powiedział szef warszawskiego parkietu w trakcie spotkania z inwestorami.

Sobolewski poinformował też, że na przełomie lat 2010/2011 dojdzie do zmiany systemu transakcyjnego GPW. W lipcu będzie wiadomo, kto zostanie jego dostawcą. Prezes giełdy zapowiedział na jutro publikację listy ponad 30 spółek, których akcje będą objęte krótką sprzedażą (startuje 1 lipca).

W trakcie licznych prezentacji, paneli dyskusyjnych, a także w kuluarach uczestnicy Wall Street próbowali odpowiedzieć na pytanie, co czeka rynek akcji w najbliższych miesiącach oraz w dłuższej perspektywie. Generalnie przeważali umiarkowani optymiści. Wiele osób wskazywało na panującą nerwowość i dużą zmienność na giełdach. Magnesem dla wielu uczestników Wall Street była obecność na konferencji znanego inwestora Krzysztofa Moski, który niedawno został członkiem SII. W Zakopanem pojawił się też Mariusz Patrowicz – szeroko rozpoznawalny inwestor wśród giełdowych graczy.

[ramka][b]Andrzej Laskowski - Mistrz Polski Inwestorów w kategorii akcje[/b]

Jestem optymistą co do sytuacji na giełdzie. Przewiduję, że na początku lipca WIG20 znajdzie się na poziomie 2500 – 2600 pkt. Można spodziewać się też optymistycznych danych z USA. W lipcu rusza sezon wyników kwartalnych, a prognozy wskazują, że będą one dobre. W dłuższym terminie trudno mówić o konkretnych poziomach indeksu blue –chipów ze względu na sporą zmienność na rynkach. Jeżeli chodzi o branże to coraz bardziej atrakcyjnie wyglądają deweloperzy, szczególnie mieszkaniowi. Widać ożywienie na tym rynku co powinno przełożyć się na kursy akcji. Oprócz tego interesujące mogą być akcje KGHM, Hawe, Petrolinvestu oraz Biotonu. Kurs tych dwóch ostatnich spółek może mocno wzrosnąć w wypadku realizacji zapowiadanych projektów. Paradoksalnie powódź w dłuższym terminie może pomoc PZU. Wzrost świadomości dotyczący konieczności ubezpieczenia może napędzić spółce nowych klientów.

[b]Robert Musielak - Mistrz Polski Inwestorów w kategorii kontrakty terminowe[/b]

W drugiej połowie roku oczekiwałbym wzrostów indeksu WIG20. Jednak przewidywanie zachowań rynku jest teraz jeszcze trudniejsze niż w trakcie zawodów (luty – kwiecień – red). Założenie dotyczące zwyżek może się sprawdzić, jeżeli na rynku nie pojawią się nowe złowieszcze informacje na miarę kryzysu w Grecji. Wydaje mi się, że poznaliśmy już ogniska zapalne i serię złych doniesień mamy już za sobą. Nerwowość panująca obecnie wśród giełdowych graczy raczej pozostanie i nadal będzie dochodziło do sporych wahań nawet w trakcie sesji. Przykładem zmian rynku jest postępowanie amerykańskich inwestorów. Przez dłuższy czas od stanu giełd za oceanem zależała sytuacja na pozostałych światowych rynkach. Teraz Amerykanie sugerują się zachowaniem europejskich graczy.[/ramka]