Witold Kruszewski, Mercator Medical: zagraniczne zakupy na horyzoncie

W Mercatorze trwa przegląd opcji strategicznych. Z reguły pod tym pojęciem mieści się przejmowanie innych lub szukanie inwestora. - Chodzi nam zdecydowanie o tę pierwszą opcję - mówi „Parkietowi” Witold Kruszewski z zarządu Mercatora.

Publikacja: 14.04.2021 05:20

Witold Kruszewski, członek zarządu ds. finansowych Mercatora

Witold Kruszewski, członek zarządu ds. finansowych Mercatora

Foto: materiały prasowe

Jak zarząd ocenia I kwartał?

Nasze odczucia są ogólnie pozytywne, choć nie mamy jeszcze szacunkowych wyników i o konkretnych liczbach mówić nie możemy. Rynek, na którym działamy, nadal jest dobry. Szczególnie dobrze radzi sobie segment produkcyjny. Popyt jest duży, mamy już podpisanych kilka znaczących kontraktów na ten rok i część przyszłego – przy korzystnych dla nas cenach.

Wspomniał pan o wynikach szacunkowych. Kiedy można się ich spodziewać?

Teraz są święta w Tajlandii, wcześniej były w Polsce. Chcemy jednocześnie podać możliwie dokładne szacunki, co również oznacza czas. Dlatego realnie spodziewam się, że powinniśmy być gotowi z obliczeniami i publikacją do połowy przyszłego tygodnia.

A co z segmentem dystrybucyjnym?

On jest nieco bardziej „chimeryczny" i w minionym kwartale otoczenie dla niego było bardziej wymagające. Choć ceny nadal są satysfakcjonujące, to zaczęła już pojawiać się presja na obniżki cen, związana z nowymi mocami produkcyjnymi czy to w Malezji, czy to w Chinach. Zawahania rynku są czymś naturalnym. Dlatego uważnie obserwujemy sytuację.

Segment dystrybucji ma przed sobą również obiecujące perspektywy – nawet jeśli spojrzymy na to, co się teraz dzieje w gospodarkach. Obecnie m.in. w segmencie HoReCa (hotele, restauracje, catering – red.) mamy lockdown – gdy tylko tego typu branże zaczną być odmrażane, pojawi się dodatkowy popyt na rękawice jednorazowe i środki ochronne. W związku z zawahaniem rynku zauważyliśmy u klientów ostrożniejsze zakupy.

Reasumując – spodziewamy się, że przed nami jeszcze co najmniej kilka dobrych kwartałów. Liczymy się jednak z tym, że sytuacja rynkowa i otoczenie, szczególnie w segmencie dystrybucyjnym, mogą obniżać naszą rekordową rentowność w tym roku. Może to dotyczyć też pierwszego kwartału.

Jak wyglądają obecne moce produkcyjne Mercatora – będziecie realizować zapowiadane wcześniej inwestycje, w tym budowę zakładu w Tajlandii?

Tak, idziemy zgodnie z harmonogramem. Nasz trzeci zakład powinien powstać do końca tego roku. Dzięki nowej fabryce moce wytwórcze grupy przekroczą 3,9 mld rękawic rocznie. Obecnie funkcjonujące dwa zakłady mają łączne moce ok. 3,1 mld.

Spółka ma środki na realizację inwestycji?

Nasz biznes generuje bardzo dobre przepływy pieniężne, mamy duże zasoby gotówki. Nie planujemy sięgać po dodatkowe finansowanie czy emisję akcji. Inwestycje będziemy realizować ze środków własnych.

Spółka niedawno zasygnalizowała, że rozważa uruchomienie nowego biznesu. O jaki biznes chodzi?

Nie możemy tego jeszcze ujawnić, ale będzie to biznes z możliwością łatwego skalowania. Taki, który po „przyłożeniu" do Mercatora będzie w stanie wykorzystać benefity płynące m.in. z tego, że mamy bardzo dobrze zorganizowaną i wzmocnioną w okresie pandemii sieć dystrybucji w wielu krajach, dysponujemy dużą bazą klientów w wielu segmentach rynku.

Za tym planem stoi już konkretny pomysł, czy to etap rozważania różnych opcji?

Tak jak powiedziałem – nie mogę tego jeszcze ujawnić. Będzie to biznes komplementarny do tego, czym teraz zajmuje się Mercator.

Niedawno spółka informowała o przeglądzie opcji strategicznych. Z reguły pod tym pojęciem mieści się albo przejmowanie innych podmiotów, albo szukanie inwestora. Jak jest u was?

Chodzi nam zdecydowanie o tę pierwszą opcję. Szukamy ciekawych podmiotów do przejęcia.

Jak zaawansowane są poszukiwania i czy zostaną sfinalizowane w tym roku?

Procesy M&A mają swoją specyfikę i trudno z wyprzedzeniem mówić, jak się zakończą. Natomiast nie możemy wykluczyć, że do transakcji może dojść jeszcze w tym roku.

Interesują was aktywa krajowe czy zagraniczne?

Patrzymy szerzej, nie tylko poza Polskę, ale też poza Europę.

Przejdźmy do kwestii giełdowych. Wasza spółka niedawno awansowała do WIG20. Widzicie większe zainteresowanie ze strony inwestorów?

Tak, widzimy duże zainteresowanie naszą spółką, otrzymujemy wiele zapytań ze strony inwestorów. Staramy się aktywnie na wszystkie odpowiadać.

20 kwietnia odbędzie się walne zgromadzenie, podczas którego akcjonariusze będą głosować m.in. w sprawie skupu akcji, gdzie cena minimalna to 500 zł, a maksymalna 770 zł (obecna rynkowa to 360 zł). Skup wzbudził dużo emocji.

Skup dywidendowy jest po prostu alternatywną do dywidendy formą wypłaty środków z wypracowanych zysków. Naszym zdaniem to bardzo dobra opcja dla inwestorów, gdyż co do zasady tak jak dywidenda zapewnia takie same prawa dla wszystkich inwestorów, ma przy tym np. benefity podatkowe. Co więcej, inwestorzy mają wybór: albo mogą zostać z nami na dłużej z całym pakietem akcji, albo mogą odsprzedać część akcji w ramach skupu po cenie znacząco wyższej od rynkowej i zainkasować tę formę „dywidendy". Skupione akcje będą umorzone, zatem mniejsza liczba akcji powinna również pozytywnie wpływać w dłuższym okresie na wycenę jednego waloru.

Tego typu skupy w USA są popularne. W Polsce są rzadsze, jesteśmy jednym z ich prekursorów. Mogę w tym miejscu zapewnić akcjonariuszy, że będziemy starali się maksymalnie uprościć całą procedurę, aby inwestorzy – jeśli ich biuro maklerskie na to zezwala – mogli wszystko załatwić zdalnie.

Beneficjent pandemii

Mercator Medical jest producentem rękawic medycznych i dystrybutorem materiałów jednorazowego użytku. Ma za sobą rekordowy rok. Grupa wypracowała 1,83 mld zł przychodów, ponad 1 mld zł zysku operacyjnego i EBITDA oraz 936 mln zł zysku netto. W marcu tego roku spółka awansowała do WIG20. Obecnie kapitalizacja Mercatora wynosi 3,8 mld zł. To prawie 11 razy więcej niż 12 miesięcy temu.

Parkiet PLUS
Catalyst - coraz trudniej o dwucyfrową rentowność
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Parkiet PLUS
Czy i kiedy sprzedać obligacje?
Parkiet PLUS
Czyżby cykl Kitchina na GPW już zakręcił w dół?
Parkiet PLUS
Rząd nadrabia stracony czas na lądzie i na morzu
Parkiet PLUS
Problem deponentów: co szybciej spadnie – inflacja czy stopy?
Parkiet PLUS
Zyski spółek z S&P 500 rosną, ale nie tak szybko jak ten indeks