Raport: Wzrasta przyzwolenie na nieetyczne zachowania na rynku finansowym

Aż 92 proc. Polaków uważa, że oddawanie długów jest zawsze obowiązkiem moralnym. Jednak z roku na rok wzrasta przyzwolenie na nieetyczne zachowania na rynku finansowym, takie jak oszukiwanie kredytodawców czy unikanie spłaty zadłużenia – wynika z raportu „Moralność finansowa Polaków"

Publikacja: 26.08.2021 05:00

Raport: Wzrasta przyzwolenie na nieetyczne zachowania na rynku finansowym

Foto: Adobestock

przygotowanego przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych we współpracy z BIG InfoMonitor, Ikano Bankiem i Ultimo.

Wprawdzie poziom akceptacji normy zobowiązującej do zwracania długów jest nieco wyższy niż przed rokiem, gdy około 90 proc. Polaków deklarowało, że oddawanie długów jest zawsze obowiązkiem moralnym, jednak w 2016 r. podobną opinię wyrażało 97 proc. społeczeństwa. Wzrasta przyzwolenie na pracę na czarno, aby uniknąć ściągania długów z pensji. W badaniu z 2019 r. taki pogląd wyrażało prawie 58 proc. Polaków, podczas gdy obecnie ponad 63 proc. respondentów jest skłonnych usprawiedliwić takie postępowanie. Około 55 proc. badanych wyraża też akceptację dla przepisywania majątku na rodzinę, aby uciec przed wierzycielem. O 8 pkt proc. zwiększyło się także przyzwolenie na częstą zmianę rachunków bankowych, żeby uniknąć zajęcia środków przez komornika. Obecnie usprawiedliwić takie zachowanie jest skłonnych ponad 53 proc. uczestników badania, a w 2019 r. odsetek ten wynosił niecałe 46 proc.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Oszczędzanie
Polacy uważają, że inwestowanie w ETF jest łatwiejsze i bezpieczniejsze
Oszczędzanie
Depozyty to mniej niż 50 proc. ochrony przed inflacją
Oszczędzanie
Młodzi Polacy chętnie korzystają z kart kredytowych
Oszczędzanie
Stopy procentowe NBP spadną szybciej niż inflacja?
Oszczędzanie
52 proc. czterdziestolatków oszczędza na emeryturę, 41 proc. nie
Oszczędzanie
Oszczędności już prawie odrobione. Przyszedł czas na konsumpcję?
Oszczędzanie
Cyberoszuści korzystają z niefrasobliwości Polaków