Lubi pani odnosić się do rynku mieszkaniowego, chociaż to Ministerstwo Rozwoju odpowiada za tę kwestię...
Kierowane przeze mnie ministerstwo zajmuje się funduszami i polityką regionalną, a celem rządu jest zrównoważony rozwój naszego kraju. Stąd moje zainteresowanie różnymi obszarami inwestycyjnymi z pieniędzy publicznych. Mieszkalnictwo jest bardzo ważnym elementem zrównoważonego rozwoju. To, gdzie mieszkania są dostępne i na jakich zasadach są one dostępne, powoduje, że ludzie zostają w mniejszych miastach albo nie.
Chcemy zacząć od wyznaczenia około 40 subregionalnych ośrodków, w większości byłych miast wojewódzkich, które dostaną szerokie wsparcie w połączeniu z odpowiednim transportem publicznym.
Pani resort ma możliwość bezpośrednio realizować politykę mieszkaniową – przez nadzór nad Krajowym Zasobem Nieruchomości, który z kolei ma w pieczy społeczne inicjatywy mieszkaniowe, czyli wehikuły, do których przystępują gminy – głównie te mniejsze – które dzięki środkom z budżetu państwa mogą budować mieszkania na tani wynajem. Najpierw jednak zapytamy o sam KZN. To instytucja, która powstała, by konsolidować grunty na potrzeby „Mieszkania+”. Z jednej strony uchodzi za wielki rezerwuar niepotrzebnie mrożonych gruntów. Druga szkoła mówi o tym, że jakość tych działek jest słaba. Jaka jest prawda?
W KZN jest ponad 806 ha gruntów, z których do zabudowania na cele mieszkaniowe nadaje się na ten moment około 630 ha. To ułamek tego, co mają w dyspozycji różne inne instytucje czy spółki Skarbu Państwa. Generalnie idziemy w stronę zwiększania podaży gruntów pod budownictwo mieszkaniowe – o tym mówi projekt ustawy przygotowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT). Różnimy się tu w pewnej kwestii. MRiT chce, aby grunty trafiały bezpośrednio do samorządów, ale naszym zdaniem należałoby to jednak robić przez KZN. Powinien działać jako hub, który zgromadził kompetencje, jeśli chodzi o zarządzanie i przygotowanie gruntów pod budownictwo społeczne. KZN ma spojrzenie ogólnokrajowe, a myślenie o gruntach musi zdecydowanie wykraczać poza jeden powiat.
Dlatego potrzebne są odpowiednie rozwiązania prawne ułatwiające pozyskiwanie gruntów przez KZN. Wiele spółek Skarbu Państwa z jednej strony ma ziemię, ale z drugiej nie może jej przekazać nieodpłatnie, bo zarząd narazi się na zarzut działania na szkodę. Trzeba się zastanowić, jak to formalnie rozwiązać.
Jak wygląda bilans społecznych inicjatyw mieszkaniowych (SIM)?
Do końca 2024 r. powstało 47 społecznych inicjatyw mieszkaniowych. Do SIM-ów należy, co jest imponujące, 513 gmin, czyli co piąta gmina w Polsce – to najczęściej małe i średnie ośrodki. To pokazuje, że samorządowcy uznali, że to jest dobry instrument.