– W 2010 rośliśmy cztery razy szybciej niż rynek i ten trend chcemy utrzymać. W tym roku chcemy pozyskać 220 tys. nowych klientów indywidualnych i będzie ich łącznie ponad 1 mln na koniec roku, a do 2013 roku, zgodnie ze strategią banku, ich liczba ma wzrosnąć do 1,5 mln – mówi wiceprezes Szymon Midera.
Jeszcze w 2005 r. rozliczenia stanowiły ponad 40 proc. wyniku na działalności bankowej, a bankowość detaliczna 38 proc. Obecnie udział działalności rozliczeniowej w wyniku spadł poniżej 20 proc., „detal” odpowiada za ponad 50 proc., a „korporacje” za 30 proc. wyniku.
Depozyty detaliczne wzrosły w 2010 roku z 1,3 do 2 mld zł, a portfel kredytowy z 1 do 1,6 mld zł. W ubiegłym roku Pocztowy udzielił kredytów hipotecznych na kwotę 458 mln zł, z czego aż 40 proc. stanowią?kredytu z dopłatami z budżetu państwa udzielane w ramach programu „Rodzina na swoim”.
– W tym roku chcemy udzielić kredytów hipotecznych na kwotę ok. 0,9 mld zł – deklaruje Midera. Duży udział w nowej sprzedaży powinna mieć utworzona jesienią ubiegłego roku spółka dystrybucyjna, która ma sprzedać kredyty za około 380 mln zł. W spółce pracują mobilni sprzedawcy, którzy współpracują m.in. z deweloperami oraz lokalnymi pośrednikami.
Portfel kredytów hipotecznych wzrósł z 479 mln zł do 821 mln zł, a konsumpcyjnych z 562 do 819 mln zł.