W zagraniczne start-upy zaangażowały się w marcu m.in. fundusze SpeedUp Energy Innovation i SMOK Ventures. Ten ostatni postawił na Hyperjob. Ten łotewski start-up w rundzie pre-seed, której przewodził polski fundusz, pozyskał 2 mln zł. Pieniądze mają pomóc spółce, która rozwija platformę ułatwiającą firmom dotarcie i zainteresowanie kandydatów na najtrudniejsze do obsadzenia stanowiska, z międzynarodową ekspansją. A ta rozpoczyna się od Polski, ale na celowniku są m.in. Stany Zjednoczone.

– Zespół Hyperjob zna tajniki rekrutacji. Nauczyli się ich w boju, prowadząc własną agencję i obsługując klientów. Dowiedli już, że potrafią szybko tworzyć i testować oprogramowanie przy ograniczonych zasobach. To kluczowa cecha start-upu na wczesnym etapie rozwoju. Zaradność zespołu, świetny produkt i ogromny rynek, który mogą zrewolucjonizować, sprawiły, że inwestycja w Hyperjob była dla nas oczywistością – komentuje Borys Musielak, partner w SMOK Ventures.

Pieniądze od Polaków pomogą również w rozwoju holenderskiego start-upu Bringly. W rundzie, w której uczestniczył również SpeedUp – spółka pozyskała 1,5 mln euro. Firma z Amsterdamu opracowała platformę wspierającą zrównoważony rozwój w logistyce. Podmioty z sektora e-commerce, uzyskują dostęp do wszystkich graczy logistycznych i zrzucają całą odpowiedzialność za proces dostaw na Bringly (w systemie zrzeszonych jest już ponad 100 przewoźników).

– Jesteśmy głęboko przekonani, że Bringly, dzięki swojej autorskiej technologii, ma potencjał, aby stać się kluczową częścią w procesie transformacji segmentu logistyki dostaw ostatniej mili w kierunku bardziej przejrzystej i zrównoważonej przyszłości – mówi Bartłomiej Gola, partner Generalny SpeedUp Energy Innovation. – Co więcej, Bringly łączy to z korzyściami dla firm dostawczych, bo – dzięki produktowi spółki – floty partnerów są wykorzystywane bardziej efektywnie. Tym samym pomaga im w krytycznym punkcie ich działalności – dodaje.

Rozwiązanie Bringly jest na razie dostępne w Holandii, Belgii i Niemczech. dus