Trzech tenorów będzie dzielić i rządzić w Biotonie

Jerzy Starak jednak zainwestuje w Bioton. Medana Pharma, firma z grupy kapitałowej Polpharma, za 15 mln zł obejmie 75 mln nowych akcji biotechnologicznej spółki. To nie wszystko. Bioton i Polpharma zapowiadają, że rozpoczną współpracę przy rozwoju nowych produktów

Publikacja: 16.04.2009 09:01

Ryszard Krauze

Ryszard Krauze

Foto: PARKIET, Andrzej Cynka A.C. Andrzej Cynka

Informacja o planowanym objęciu przez podmiot z grupy Polpharma 75 mln nowo emitowanych akcji Biotonu, dających kontrolowanej przez Jerzego Staraka firmie około 2,5 proc. udziału w podwyższonym kapitale giełdowej spółki, została ciepło przyjęta przez rynek. Wczoraj papiery producenta insuliny ludzkiej zdrożały o 3,45 proc. i na zamknięciu notowań kosztowały 30 groszy. Od początku lutego, kiedy kurs akcji Biotonu spadł do 19 groszy, biotechnologiczna spółka zdrożała już o 45 proc.

Analitycy przekonują, że wiarę inwestorów w powodzenie Biotonu przywróciły energiczne działania zarządu i składane przez największych akcjonariuszy: Ryszarda Krauze i Zygmunta Solorza-Żaka deklaracje dotyczące gotowości dokapitalizowania giełdowej spółki. – Dołączenie do grona akcjonariuszy Biotonu kontrolowanej przez Staraka Polpharmy powinno wpływać korzystnie na postrzeganie spółki.

Rezygnacja Staraka z przejęcia 33,3-proc. pakietu akcji Biotonu od Prokomu Investments utwierdziła inwestorów w przekonaniu, że kondycja giełdowej spółki jest nie najlepsza. W obliczu zaangażowania kapitałowego panów Krauzego i Solorza, jego powrót do gry nie jest zaskoczeniem. W naszej ocenie, jedynym powodem odstąpienia wówczas od rozmów była kwestia ceny za przejęcie pakietu kontrolnego – twierdzi Paweł Burzyński z DM BZ WBK.

[srodtytul]Drugie podejście [/srodtytul]

Przypomnijmy: w sierpniu 2008 roku należący do Jerzego Staraka fundusz Windstorm Trading podpisał z Prokomem Investments umowę o kupno 33,3 proc. akcji Biotonu. Inwestor miał zapłacić za nie 450 mln zł (tj. 44 gr za papier) plus 50 mln zł (prawie 5 gr za walor), w przypadku gdy Bioton zarejestrował lek oparty na interferonie beta. Starak wykluczał wtedy połączenie Polpharmy z Biotonem. – Praktycznie nie ma żadnej synergii między obiema spółkami – tłumaczył. Właściciel Polpharmy przekonywał wówczas, że produkcja leków innowacyjnych to biznes bardzo obiecujący, chociaż ryzykowny i że jako inwestor wiąże z nim duże nadzieje.

Ostatecznie do transakcji nie doszło. Po trwającym ponad sześć miesięcy badaniu spółki i negocjacjach z PI w połowie stycznia 2009 r. Starak odstąpił od umowy. Niedoszły nabywca nie wyjaśnił dlaczego. Zapowiedział jedynie, że swoją aktywność inwestycyjną przeniesie na inne cele, a współpracę z Biotonem ograniczy do obszaru komercyjnego.

– W grę wchodzi wsparcie sprzedaży produktów Biotonu na rynkach, na których jesteśmy obecni dłużej i mamy lepiej rozwiniętą sieć dystrybucyjną. Nie mamy jednak w planach uczestniczenia w podwyższeniu kapitału spółki ani odkupu od niej jakichkolwiek aktywów – zapowiadał wówczas Jerzy Starak. W ocenie analityków, do transakcji nie doszło, bo rynkowa wycena akcji Biotonu była prawie o połowę niższa, niż oferowane 44 grosze za walor.

[srodtytul]Współpraca na wielu frontach[/srodtytul]

W rozesłanym przez Bioton komunikacie prasowym znalazła się informacja, że podpisane między spółkami umowy stanowią pierwszy krok do potencjalnej strategicznej współpracy – zarówno handlowej, jak i kapitałowej – pomiędzy grupami Biotonu i Polpharmy. Jak zaangażowanie w Bioton traktuje właściciel Polpharmy? – To inwestycja portfelowa – usłyszeliśmy od osoby reprezentującej Staraka.

Równolegle do podpisania umowy inwestycyjnej Bioton i Polpharma porozumiały się w sprawie współpracy na rzecz „rozwoju nowych produktów biotechnologicznych, niebędących obecnie w portfelu produktowym żadnej ze spółek”. Przedstawiciele obu firm nie zdecydowali się udzielić dodatkowych informacji w sprawie tych projektów.

Wiadomo jedynie, że ich realizacją zajmie się spółka celowa. Oba koncerny zawarły również umowę licencyjną i dystrybucyjną. Na jej podstawie szwajcarska spółka zależna Biotonu – Biopartners – udzieliła Genefarowi, właścicielowi Polpharmy, wyłącznego prawa na sprzedaż i dystrybucję m.in. w Unii Europejskiej, Rosji i pozostałych krajach Wspólnoty Niepodległych Państw oraz Japonii leku Ravanex, stosowanego w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu C.

W ocenie Pawła Burzyńskiego z DM BZ WBK, współpraca przy dystrybucji tego leku w krótkim okresie nie wpłynie na wyniki giełdowej spółki, jednak w dłuższej perspektywie jest dla niej opłacalna. – Korzystając z doświadczenia i zagranicznych kanałów dystrybucyjnych Polpharmy Bioton ma szansę dotrzeć do szerszej grupy odbiorców przy równoczesnym ograniczeniu kosztów sprzedaży.

[srodtytul]Popyt większy niż podaż[/srodtytul]

Gotowość objęcia przez Polpharmę 75 mln nowych papierów Biotonu w praktyce przesądza o sukcesie planowanej emisji. Przypomnijmy, walne zgromadzenie akcjonariuszy uchwaliło emisję 300 mln akcji serii M i około 483,2 mln warrantów subskrypcyjnych pod akcje serii N, wszystkie po cenie 20 groszy za papier. Zainteresowanie nimi jest znacznie większe. Przypomnijmy, że Solorz-Żak, który ma już 10 proc. walorów biotechnologicznej spółki, zadeklarował, że obejmie, poprzez firmę Bithell Holdings, akcje Biotonu warte maksymalnie 70 mln zł.

Gotowość objęcia papierów wyraził Krauze, który w sumie ma zamiar przeznaczyć na to 40 mln zł. Walory biotechnologicznej spółki ma też kupić współpracująca z gdyńskim biznesmenem firma MD Investment (za 15 mln zł). Prawo objęcia akcji ma cypryjska firma Chione, która udzieliła Biotonowi pożyczki w wysokości 6 mln euro (26,27 mln zł), konwertowanej na papiery biotechnologicznej spółki.

Ponadto do udziału w podwyższeniu kapitału zakładowego Biotonu zobowiązali się zagraniczni inwestorzy: szwajcarski fundusz Nihonswi oraz firmy Tricel z Brytyjskich Wysp Dziewiczych oraz Marvel Bioscience, deklarując chęć objęcia walorów Biotonu za równowartość od 9 mln do 10 mln USD. W sumie deklaracje przekraczają znacznie wartość emisji, która ma wynieść 156 mln zł.

Należy oczekiwać, że w razie wywiązania się wszystkich inwestorów ze składanych obietnic, z objęcia części udziałów zrezygnuje Krauze, który już teraz ma 33 proc. akcji spółki, oraz niewykluczone, że Solorz-Żak. – Jest to tym bardziej prawdopodobne, że wciąż poszukiwani są inwestorzy finansowi – mówi „Parkietowi” osoba uczestnicząca w przygotowywaniu oferty.

[ramka][b]8 miesięcy z „życia” Biotonu[/b]

[b]14 sierpnia 2008 r.[/b]Fundusz Windstorm Trading należący do Jerzego Staraka podpisuje umowę kupna 33 proc. akcji Biotonu od Prokomu Investments (PI). Ma zapłacić za nie 450 mln zł (tj. 44 gr za akcję).

[b]1 września 2008 r.[/b]Początek due diligence Biotonu. Badanie ma potrwać, zgodnie z deklaracjami Jerzego Staraka, do początku października. Po upłynięciu deklarowanego początkowo terminu 45 dni, strony informują o przedłużeniu trwania due diligence w związku ze „złożoną strukturą” Biotonu.

[b]14 listopada 2008 r.[/b]Spółka publikuje wyniki za III kwartał. Przychody zmniejszyły się o niemal 25 proc., do 67,3 mln zł. Bioton zanotował 18,8 mln straty netto. W ciągu pięciu giełdowych sesji rynkowa wycena spółki zmniejsza się o ponad 37 proc.

[b]16 stycznia 2009 r.[/b]Zmiana na stanowisku prezesa Biotonu – Adama Wilczęgę zastępuje Janusz Guy. Spółka informuje o rozwiązaniu umowy o kupno udziałów w Biotonie przez Staraka. Zarząd biotechnologicznej spółki zapowiada restrukturyzację.

[b]2 kwietnia 2009 r.[/b]Bioton zawiera umowę inwestycyjną z Ryszardem Krauze. Właściciel Prokomu Investments zobowiązuje się wyłożyć 21 mln zł na zakup papierów Biotonu. Wycena akcji spółki rośnie o 22 proc., do 0,27 zł. [/ramka]

6 kwietnia 2009 r.Akcjonariusze przegłosowują emisję do 300 milionów akcji serii M oraz 483 mln warrantów subskrypcyjnych pozwalających na objęcie walorów. Ich sprzedaż ma przynieść spółce 156 mln zł. Cena emisyjna papierów to 0,2 zł.

Firmy
Potężna akwizycja InPostu w Wielkiej Brytanii. Zagrożona Royal Mail
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Firmy
Maciej Posadzy, prezes Elektrotimu: Nie będziemy zwiększać skali biznesu kosztem rentowności
Firmy
Polskie firmy przerażone planami Donalda Trumpa
Firmy
Firmy dostały wskazówki od premiera Donalda Tuska
Firmy
Premier daje zielone światło dla nowego Rafako, które ma produkować dla wojska
Firmy
Creotech i Scanway. Czyli kosmiczne spółki w przełomowym momencie