Rada Przedsiębiorczości, skupiająca największe organizacje biznesowe w Polsce, wystosowała we wtorek alarmistyczny apel związany z próbami podważania wskaźnika referencyjnego WIBOR. Rada wyraża zaniepokojenie obecną sytuacją, gdy przeciwko bankom wpływa coraz więcej pozwów w tej kwestii, a kilka dni temu w pierwszym takim wyroku (jeszcze nieprawomocnym) sąd wyeliminował WIBOR ze złotowego kredytu hipotecznego.
Przedsiębiorcy w swoim apelu podkreślają, że podważanie wiarygodności WIBOR grozi podważeniem stabilności całego rynku finansowego w Polsce. WIBOR odnosi się bowiem do szerokiego spektrum instrumentów finansowych, których łączna wartość szacowana jest na ok. 9 bilionów złotych (to trzykrotność rocznego polskiego PKB) – od kredytów hipotecznych i kredytów konsumenckich poprzez obligacje (skarbowe i nieskarbowe), aż po instrumenty pochodne.
Przedstawiciele polskiego biznesu podkreślają, że niesie to ryzyko dla sektora bankowego, a w ślad za tym również dla finansowania rozwoju przedsiębiorstw i koniecznej modernizacji polskiej gospodarki.
„Podważanie WIBOR byłoby także destrukcyjne w kontekście rynku polskich obligacji skarbowych – których nabywcami są zarówno inwestorzy detaliczni (gospodarstwa domowe), jak i profesjonalni, w tym: banki centralne, instytucje publiczne, zakłady ubezpieczeń oraz fundusze emerytalne” – czytamy w apelu. A gdyby doszło do zaburzenia rynku długu, oznaczałoby to dla polskiej gospodarki konieczność przedterminowego wykupu wyemitowanych papierów skarbowych w oparciu o bardzo wysoki kupon, obniżanie ratingu inwestycyjnego Polski, utratę zaufania inwestorów krajowych i zagranicznych itp.
W związku z ryzykiem destabilizacji, Rada Przedsiębiorczości apeluje m.in. do regulatorów i władz państwowych o aktywne działania na rzecz ochrony rynku finansowego. „Częścią tych działań powinna pozostawać obrona wskaźnika referencyjnego WIBOR, która jest kluczowa dla zapewnienia stabilności finansowej w Polsce i uniknięcia kosztów społecznych oraz gospodarczych, które mogłyby wyniknąć z jego podważenia” – czytamy w apelu.