Tu sporo światła wnosi choćby sprawa GetBacku czy ostatnia decyzja dotycząca ukarania członków rady nadzorczej spółki publicznej. Wielu informacji dostarczają także uzasadnienia wyroków sądów administracyjnych. To pozwala ustalić czynniki wpływające na rodzaj i wysokość kary, a to na szacowanie ryzyka podmiotów nadzorowanych.
Jako prawnicy na bieżąco śledzący orzecznictwo dotyczące rynku kapitałowego postanowiliśmy podzielić się obserwacjami, pomijając ocenę istniejącej praktyki, na co zresztą ograniczone ramy felietonu nie pozwalają.
prof. Marek Wierzbowski, partner w kancelarii Prof. Wierzbowski i Partnerzy
Zgodnie z ogólną zasadą, jakiej podlegają organy administracji, KNF musi wyważyć interes społeczny i słuszny interes uczestnika postępowania. Na gruncie prawa rynku kapitałowego zasada ta ulega modyfikacji, gdyż Komisja musi brać pod uwagę także bezpieczeństwo obrotu i ochronę inwestorów. Wynika to z tego, że jako organ nadzoru na rynku kapitałowym ma za zadanie czuwać nad bezpieczeństwem obrotu, w tym bezpieczeństwem uczestników rynku. Oczywiście uczestnikami rynku nie są jedynie inwestorzy, ale także podmioty nadzorowane, więc także ich interes ma znaczenie. W praktyce jednak, jeżeli na szali spoczywa interes podmiotu nadzorowanego, któremu zarzuca się jakieś naruszenia, w tym bezpieczeństwa obrotu, to potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa będzie w praktyce KNF przeważać na rzecz ukarania, a w najcięższych przypadkach nawet wyeliminowania podmiotu zagrażającego temu bezpieczeństwu. Stan taki utrwaliły liczne orzeczenia utrzymujące w mocy decyzje KNF, w których sądy akcentują potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa.
Jest to też związane z funkcjami kar stosowanych na rynku kapitałowym. W ocenie Komisji jedną z głównych funkcji, jakie pełni sankcja administracyjna, w tym w szczególności kara finansowa, jest funkcja represyjna. Oczywiście represja kojarzy nam się bardziej z prawem karnym, ale zarówno Trybunał Konstytucyjny, jak i sądy administracyjne czy SOKiK wskazują na tę rolę. Represja jest tu konsekwencją naruszenia obowiązków administracyjno-prawnych, wyrazem reakcji organu na niezgodność stanu faktycznego ze stanem oczekiwanym. Sądy przyjmują nawet, że jeżeli przepis przez użycie słowa „może" pozwala na zastosowanie jednej z wielu kar, sprowadza się to wyłącznie do wyboru sankcji, bez możliwości odstąpienia od karania. Kary administracyjne pełnią jednak też funkcję prewencyjną, ochronną i dyscyplinującą.