W piątek, 27 marca, walne zgromadzenie akcjonariuszy Fonu ma uchylić grudniowe uchwały, a następnie podjąć nowe w sprawie scalenia akcji i dużej prywatnej emisji.
To konieczne, bo już pod koniec marca mija termin na zgłoszenie zmian w statucie, dotyczących reverse splitu, do KRS. Tymczasem w połowie lutego sąd orzekł wstrzymanie wykonalności wspomnianych uchwał, zaskarżonych przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Fon złożył zażalenie, ale sąd apelacyjny jeszcze go nie rozpatrzył.
[srodtytul]Darowizna od „przyjaciół”[/srodtytul]
Zarząd płockiego producenta konstrukcji stalowych twierdził, że w I kwartale akcje będą już scalone, jednak dopiero niedawno opracował sposób na dokonanie pionierskiej operacji. 50 starych akcji ma tworzyć jedną nową. By jednak operacja przebiegła sprawnie, inwestorzy powinni mieć na rachunkach liczbę akcji dzielącą się przez 50 – bez reszty.
– Scalenie będzie się opierać na uzupełnieniu rachunków akcjonariuszy o liczbę papierów tak, by dzieliły się przez 50. Inwestorzy otrzymają akcje nieodpłatnie jako darowiznę – tłumaczy Piotr Żołyński, prezes Fonu. O takim scenariuszu napisaliśmy w lutym. Według naszych informacji, na podstawie umowy ze spółką akcjami będzie „obdarowywać” innych Investment Friends, firma należąca do szefa rady nadzorczej Fonu Mariusza Patrowicza (mają 27,3 mln walorów, stanowiących 1,66 proc. kapitału).